Hatsan 25 SuperTact

[młotek]

Fotki byłyby już w kwietniu gdyby nie wypadek.
Teraz muszę czekać, aż łapka będzie w pełni sił - oczywiście na ile to będzie możliwe (łokieć poszedł w drzazgi).
Inaczej nie rozbiorę tego ustrojstwa i nie zrobię fotek (wstępne napięcie sprężyny wymaga sporej siły).

Tymczasem po malusiu próbuję trochę strzelać i jestem miło zaskoczony.
Pierwszych kilka trafień ma skupienie lepsze niż oczekiwałem przy mojej wadzie wzroku (cztery celne strzały to w tej chwili wszystko na co mnie stać).
Jestem przekonany, że dobry strzelec z 25m nie powinien mieć problemów z dziurkowaniem 50gr (po dociążeniu tłumikiem).
Pytanie tylko czy warto będzie inwestować w optykę.
Jeśli po rozłożeniu okaże się, że sprzęt faktycznie szybko się wyłopocze, to szkoda kasy.

[RomekS]

Fotki byłyby już w kwietniu gdyby nie wypadek.
Teraz muszę czekać, aż łapka będzie w pełni sił - oczywiście na ile to będzie możliwe (łokieć poszedł w drzazgi).

Pytanie tylko czy warto będzie inwestować w optykę.

Nie warto, przynajmniej nie teraz. Oszczędzaj łokieć.

[młotek]

Póki łapka się telepie jak motyl na wietrze, to sadzanie optyki będzie jak kolorowy telewizor dla daltonisty
Łokieć jednak muszę ćwiczyć, tyle że bez przeciążania.
Inaczej będzie jeszcze mniejszy zakres ruchu.

[RomekS]

Póki łapka się telepie jak motyl na wietrze, to sadzanie optyki będzie jak kolorowy telewizor dla daltonisty
Łokieć jednak muszę ćwiczyć, tyle że bez przeciążania.
Inaczej będzie jeszcze mniejszy zakres ruchu.

Fotki będą jak będę go ponownie rozbierać aby sprawdzić, czy coś jeszcze trzeba poprawić.
Czyli mniej więcej za jakieś dwa tygodnie.

Ale parę fotek mógłbyś "cyknąć".

[młotek]

RomekS przyjedź i pomóż rozłożyć na części pierwsze, to fotki będą tego samego dnia.
Pisałem już kilka razy, że przy obecnym stanie ręki nie zdołam tego zrobić samodzielnie.
Skoro więc sprzętu nie rozbiorę, to jak mam zrobić te fotki?
Rentgenem?
Cały czas ćwiczę (rehabilitacja) i być może do jesieni będzie już w miarę OK.
Pewności jednak nie ma.

[młotek]

Na przyszły tydzień umówiłem się ze znajomym aby mi pomógł ze sprzętem.
Będą więc i fotki.

Mam jednak pytanie.
Na allegro ktoś wstawił taki sprzęcik (prawie 150zł drożej niż można było kupić nówkę) i opisał zmianę jaką w nim zastosował.
Zamieszczam jego fotkę aby wyjaśnić o co chodzi.
Pomiędzy sprężyną a tłokiem fabrycznie wstawiony jest masywny stalowy kapelusz (dociążnik ?).
Sprzedający wyjął ten element i w jego miejsce wstawił podkładkę z grubego filcu !!!???
O ile podkładka z filcu budzi u mnie mieszane uczucia, to kwestia zmniejszenia ciężaru tłoka już nie.
Pytanie więc czy wywalać ten ciężarek i w jego miejsce wstawić coś ertalitowego, teflonowego czy choćby gumowego?
Z pewnością zmniejszyłoby to masakrycznego kopa jaki jest obecnie (dużo większy niż w mocniejszym modelu 95), jednak czy nie pogorszy to jakiegoś innego istotnego parametru?
A może wstawić coś cieńszego co osłabi sprężynę?
Ma ktoś jakieś sprawdzone rozwiązania?

[Akhad]

Cześć wszystkim.
Mam pytanko odnośnie Hatsana 25 Superchargera. Jak wygląda sprawa z jego "kopem"? Czy jest to taki killer lunet, jak inne Hatsany? Jest sens montować na nim PP 4x32 AO?

Z góry dzięki za odpowiedź

[green_thunder]

...akurat lupki precision point są dość odporne, a ta ma stałe powiększenie...

[młotek]

Cześć wszystkim.
Mam pytanko odnośnie Hatsana 25 Superchargera. Jak wygląda sprawa z jego "kopem"? Czy jest to taki killer lunet, jak inne Hatsany? Jest sens montować na nim PP 4x32 AO?

Z góry dzięki za odpowiedź

A zmieścisz solidny montaż?
W modelu supertact szyna ma tylko 85mm długości.

Z drugiej strony sprzęcik ma zaledwie coś koło 10J (z 15m ledwie można rozwalić flaszkę 0,5l) jest więc dużo słabszy od "dorosłych" Hatsanów.
Jest jednak bardzo lekki wobec czego kopnięcie jest dużo bardziej odczuwalne.

[Akhad]

Montaż od PP dwuczęściowy z przesunięciem chyba nie wystarczy, co?
A jakby tak "dostrugać" do niego osadę z drewienka? Mógłby być z tego niezły karabinek.

[młotek]

Obiecane fotki.

[młotek]

Ciąg dalszy.

[młotek]

I reszta

[młotek]

Podsumowanie

Niezbędne jest dociążenie lufy (najlepiej stalowy tłumik min. 160gram).
Regulacja spustu na pierwszą drogę nie wymaga przeróbek.
Jeśli niczego się nie zrobi ze śrubami mocującymi do osady (tymi z przodu) to co 3 strzały trzeba je dociągać (masakra).
Przed każdym strzałem trzeba sprawdzać położenie śruby regulującej wysokość celowania (na muszce).

Po przeglądzie włożyłem pomiędzy stalowy kapelusz a tłok zwykłą preszpanową podkładkę (za pierwszym razem włożyłem gumową). Chciałem to samo zrobić pomiędzy kapeluszem a sprężyną, ale już się nie mieści.
Przy gumowej podkładce było kiepsko (dziwaczny dźwięk). Z preszpanową jest OK (przyjemniejszy odgłos wystrzału i kop jakby mniejszy).
Ładuję wyłącznie JSB 4,53.
Przy 4,51 słychać coś jakby podwójne odbicie.

Wczoraj strzelałem na 32m.
Butelki po piwie przebijało bez problemu (jednak tylko przebijało).
Po wyzerowaniu na taką odległość powtarzalność trafień 100% i to bez najmniejszego wysiłku.
Przy zachowaniu większej staranności 100% wchodziło w 50mm.
Pod koniec (po ok. 50 strzałach) postanowiłem przycelować do kapsla.
Ledwo go widziałem i łapki już nie były świeże więc trafiłem dopiero za piątym razem.
Z jakąś lekką i małą optyką z pewnością będzie miodzio (i wygląd się poprawi).

[młotek]

Wobec obiecujących wyników strzelania postanowiłem ubrać ustrojstwo w optykę.
W grę wchodziły 3 kolimatory z powiększeniem x2 i lupka Delta Optical Entry 6x32.

Wydrukowałem wszystko w skali 1:1 i wyciąłem.

Po przymiarce okazało się, że kolimatory SUTTER RedDot 2x42 R/G i BERKUT 2X42 RIS 22 mm wystają do przodu na tyle, że nie złamie się lufy.
Kolimator KANDAR 2X42 RIS 22 mm być może by się zmieścił, jednak pewności nie ma.
Lupka Delta Optical Entry 6x32 wymaga przesuniętego montażu, co dodatkowo podniesie i tak już najwyższe koszty zakupu.
Oznacza to, że zakładanie optyki do tego sprzętu nie ma większego sensu.
Założenie niezbędnego do strzelania tłumika i takiej optyki podwoiłoby cenę samego karabinka.

A wystarczyło, żeby frez od szyny zrobili o 2cm bardziej z tyłu.