łuki

[SŚwistak]

Kilka ważnych informacji:


# - funt angielski ~ 0,453 kg, w funtach podajemy siłę naciągu łuku;

" - cal ~ 2,54 cm, w calach mierzymy długość naciągu, i łuczyska w łukach tradycyjnych, ATA- w bloczkowych;

RH - right hand - łuk praworęczny;

LH - left hand, odpowiednio leworęczny,w praktyce oznacza to "okno" z prawej lub lewej strony majdanu;

gr- grain - jednostka masy stosowana od epoki brązu, stanowiąca odpowiednik masy ziarna pszenicy/jęczmienia, wykorzystywana do mierzenia masy strzał, i ich części(grotów,promieni,...) 1 grain (gr) = 0,065 grama (g);

ATA - odległość osi w łuku bloczkowym (axle to axle);

ftps - (feet per second) - jednostka określająca prędkość wylotową strzały w stopach angielskich (30,48 cm) na sekundę.




Teraz lepiej się czyta. S

[jimi krewetka]

Witam Sąsiada, ja w ogóle nie jestem zainteresowany nabyciem owego perpetuum, ale zapytać zawsze można, żeby mieć jakiekolwiek pojęcie

[maximus]

No to ja zapytam tak. Mam 170 cm wzrostu, ważę 85 kg. Praworęczny, Jaki łuk do szeroko pojętej rekreacji. Prosił bym o jakieś linki łuku i osprzętu najlepiej by było jak bym jeszcze wiedział jaki jest koszt tego. Pytam na zapas bo zawszę za mną łuk chodził, może jak kiedyś wiatrówke w kont odstawię?

[SŚwistak]

@SlaweQ-dzięki, tak piszę jak robię kilka rzeczy na raz :p

@maximus, strona z linku, każdy z nich w przedziale długości 58-66'', o sile 22-36# będzie do rekreacji dobry, ale nie tylko, takim sprzętem ludzie zawody wygrywają, bo nie o sprzęt tu chodzi ,sprzęt sam nie strzela, a jak się raz nauczysz, to jak z jazdą na rowerze i nie musisz odstawiać wiatrówki, jedno drugiemu nie przeszkadza

http://www.centrum-lucznicze.pl/index.php?cPath=1_33

[młotek]

Bojowa strzała pieszego łucznika miała ok 12mm średnicy i ważyła ok 100gram.
Dlatego były z ciężkiego drewna (inaczej niemożliwe byłoby prawidłowe wyważenie strzały).
To były łuki o mocnym naciągu.

Jeździec konny (np lisowczyk) nie miałby najmniejszych szans na naciągnięcie takiego patyka (siedząc w siodle).

Druga sprawa to co miało się stać z grotem po trafieniu w cel.
Do walki stosowano strzały które łatwo pękały u nasady grota po trafieniu w cel (lub tak mocowano groty).
Utrudniało to wyjęcie takiego grota z rany.
Jeśli więc powołujesz się na historyczne zapiski, to rób to konsekwentnie.

Takie zwykłe strzały (w tym łuczników konnych) miały zazwyczaj ok 8-9mm i ok 35 gram.

Również strzelam już kilka lat i to całą rodzinką.
Wszystkie strzały mam w rozmiarze 11/32.
Dla siebie cedrowe o największym spinie (sztywności).
Dla małżonki również cedrowe lecz nieco bardziej wiotkie (ma słabszy naciąg).
Córcia ma świerkowe (lżejsze i zdecydowanie najbardziej wiotkie).
Wolałem zrobić jej również cedrowe (z uwagi na trwałość), jednak okazało się, że tylko świerk był dostatecznie wiotki.
Nie mam pojęcia gdzie się zaopatrujesz w tak mocny świerk (być może trafiła ci się partia zrobiona z podstawy pnia). Normalnie, to takie drewno jest tylko trochę mocniejsze od balsy. Dopiero po lakierowaniu nabiera trochę większej wytrzymałości, skutkuje to jednak trudnym do przewidzenia zwiększeniem sztywności (zależy ile tego mazidła wchłonie).

Wszystko już dokładnie opisano na niejednym forum.

[SŚwistak]

Nikogo nie namawiam do stosowania strzał historycznych, świerk jest bardzo dobrym materiałem na strzały,jeśli tylko jest sezonowany używam 11/32 i 24/64,nie trzeba żadnych mazideł, staram się przybliżyć temat,i będę to robił, jeśli kolega chce pomóc proszę, doświadczenie ma niech się podzieli, jeśli jedynym celem jest wytykanie mi rzeczy niedopowiedzianych,lub udowadnianie swoich racji, niech temat własny ten sam,razem z całą łuczniczą rodziną rozbuja. Pozdrawiam.

[młotek]

jeśli jedynym celem jest wytykanie mi rzeczy niedopowiedzianych,lub udowadnianie swoich racji.....

Zabrałem głos wyłącznie w trosce o bezpieczeństwo.
Oczywiście strzały świerkowe nie są złe.
Jednak muszą być dopasowane do cech konkretnego łuku (długość naciągu i jego siła).
Każda strzała musi być zresztą dopasowana pod tym kątem.
Jeśli będzie zbyt sztywna, to strzała nie osiągnie swojej maksymalnej prędkości i może lecieć w dość dziwny sposób (co pogarsza celność).
Jeśli będzie zbyt wiotka, to może się rozpaść zaraz po puszczeniu cięciwy.
Świerk z reguły jest bardzo wiotki.
Do mocnych łuków z uwagi na cenę bardziej więc nadawałaby się sosna (znacznie sztywniejsza niż cedr, jakoś jednak większość wybiera droższy jesion).
Są do tego proste tabele jak dobrać sztywność strzały i opisy jak zmierzyć jej sztywność.
Można też kupić promienie już wyselekcjonowane o konkretnej sztywności (to jednak podnosi ich cenę).

Łucznictwo to niewątpliwie temat pasjonujący.
Na cóż jednak mnożyć byty?
Są fora dedykowane gdzie wszystko na ten temat pisze i każdy może tam zaglądać (nawet bez logowania).
Choćby - http://www.forum.arcus-lucznictwo.pl/

Serdecznie pozdrawiam

[Shelter_kc]

Tomtay zapytał o ten łuk bo ja mam taki. Dokładnie taki, jednak 70# to jego max.
Tomek, obecnie odpuściłem go do ok 52#.

[maximus]

A proszę jeszcze o przybliżenie po krótce łuków bloczkowych. Za i przeciw, zastosowanie itp.

[Gajowy]

Łucznictwo to niewątpliwie temat pasjonujący.
Na cóż jednak mnożyć byty?
Są fora dedykowane gdzie wszystko na ten temat pisze i każdy może tam zaglądać (nawet bez logowania).

Osobiście cieszę się że poznałem SSwistaka i mam nadzieję że będę mógł korzystać z jego rad i doświadczeń, bo poczytać to jedno, ale doświadczyć jest lepiej
Stefan... Dziękuję

[SŚwistak]

Jeszcze raz dzięki za fajnie spędzony dzień, i doborowe towarzystwo, czuję się zobowiązany, i o ile tylko czas pozwoli, będę odwiedzał Was częściej Jeśli kogoś z imienia/nazwiska/nicku nie zapamiętałem, wybaczcie, nie sposób, obiecuję że nadrobię.

[SŚwistak]

W kwestii łuków bloczkowych, nie czuję się specjalistą, poświęciłem im dwa lata, i wyleczyłem się w kilka sekund,...
Nie omówię jakie są be, a które cacy, bo zmienia się to jak w kalejdoskopie,... wiodący producenci prześcigają się w pomysłach na zwiększenie popytu, co roku nowy katalog, kilka modeli x2 (RH,LH), w kilku zakresach regulacji długośći ,i siły naciągu, i kilkunastu wariantach kolorystycznych,...
Co przemawia za? Precyzja, relatywna łatwość nauki,i skrócenie jej czasu do minimum, duża prędkość wylotowa strzały, znaczna redukcja siły działającej na strzelca w krytycznym momencie celowania tzw.let-off, nie potrafię znaleźć więcej zalet, choć staram się być obiektywny,...
Przeciw,znacznie dłuższy czas prawidłowego "złożenia", to zadecydowało w moim przypadku o definitywnym zakończeniu przygody z łukami bloczkowymi,..., większa masa, i z uwagi na ilość elementów składowych zestawu większa podatność na awarie, niektóre nie do usunięcia poza punktem serwisowym, nie odpowiada mi ich estetyka, jako łuku, ale to moja prywatna ocena, ceny wielokrotnie wyższe od przyzwoitych tradycyjnych zestawów, zastosowanie wedle własnej fantazji, tor i mata, zawody field, FITA, 3-D, rekreacyjne strzelanie wymaga bezpiecznej lokalizacji, ilość kumulowanej w ramionach energii, jaką cięciwa przekazuje strzale jest tak duża, że żadne strzałochwyty w formie drogich, i ciężkich specjalistycznych siatek, nie dają gwarancji bezpieczeństwa nikomu/niczemu, co w nieodpowiednim momencie znajdzie się za matą,... dodatkowo ograniczają widoczność "pola rażenia", czyli na działce nie postrzelamy,... :p
nie znaczy to że tradycyjne łuki, o niewielkich siłach naciągu możemy lekceważyć,... przede wszystkim bezpieczeństwo i zdrowy rozsądek

[Shelter_kc]

Nie mogę niezgodzić się z powyższym... jednak mi estetyka mojego bloczka bardzo pasuje, wszytkie jego mocne strony bardzo doceniam, o wadach pamiętam i mimo coraz większej świadomości wybrałbym nadal łuk bloczkowy, ten właśnie model i w tej konfiguracji.

[SŚwistak]

Estetyka to kwestia gustu, a o gustach się nie dyskutuje

[Rzułf]

a o gustach się nie dyskutuje

Byzydura! Jakbyśmy o gustach nie dyskutowali, to nasz świat byłby potwornie nudny! Jeden woli blondyneczki, inny czarnulki, jeszcze inny rude - jakbyśmy o tym nie gadali, to o czym byśmy gadali Właśnie, że o gustach się dyskutuje!

Sorry za offtopa, ale żem się powstrzymać nie zdołał.