Chciałem przedstawić ten oto - dość już mało popularny, starszy karabinek matchowy który można nazwać łamanym odpowiednikiem Diany 75. Jest to bezpośredni następca modelu 60, posiada taki sam system bezodrzutowy, pracujący na zasadzie ruchu dwóch tłoków w przeciwnych kierunkach podczas strzału.
Ma bardziej "pudełkowate" łoże niż D60 na którym karabinek może bezproblemowo "stać" na stanowisku. Moja Diana ma dorobioną, nieoryginalną regulowaną bakę jak widać na zdjęciach poniżej, ktoś używał jej wcześniej do strzelania z lupki (wydaje mi się że rozwiązanie to nie razi specjalnie estetyką - jednak - oryginalnie go nie było) i taką ją kupiłem. Diopter jest identyczny jak w D75, natomiast muszka z wymiennymi insertami ma mniejszą średnicę.
Karabinek naciągamy odciągając rygielek przy kostce lufy do góry i ciągnąc za lufę w dół. Zadziwiające jak mimo tylu lat (wg numeru moja diana to 1977) precyzyjnie i pewnie działa ten mechanizm - ZERO LUZÓW. Patrząc w lufę można dostrzec piękny gwint i koronę - lufa jest pierwszej klasy co znajduje odbicie w wynikach na tarczy. Sam naciag pracuje dość lekko, zdecydowanie łatwiej naciąga się ten system niż D75. Na lufie znajduje się płaszcz z jakiegoś plastiku - można go w całości ściągnąć odkręcając nakrętkę kontrującą i muszkę z przodu lufy.
Sama Diana jest dość ciężka, waży niewiele mniej niż 5kg i jest zaskakująco przyjaznym dla strzelca sprzętem wbrew pierwszemu, dość "klockowatemu" wrażeniu jakie sprawia. praca spustu jest "na dotknięcie" jednak sam mechanizm nie ma już tylu regulacji co w przypadku młodszych braci - sam język jest natomiast z plastiku ale... nie gra to specjalnie roli :-)
Poniżej kilka zdjęć mojego karabinka... stolarzem nie jestem, co to za drewienko?
D66, D75 i FWB 300s:
Schemat Diana 66:
Filmik ze strzelania:
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=GlfQdkHbgt0[/youtube]
Diana 66
Moderatorzy: daras, Hiszpan63, forestkorsze
-
- Posty: 7226
- Rejestracja: 2007-10-04, 23:47
-
- Posty: 27
- Rejestracja: 2008-11-15, 12:05
- Lokalizacja: Kraków/Warszawa
czy ja wiem, jest raczej toporna, traktuje ją PKB regularnie i tyle z higieny, a rozbierać jeszcze nie rozbierałem bo poprzedni właściciel podobno to uczynił. Wydaje mi się że ona jest trochę mocniejsza niż 7,5J (porównując bezpośrednio z innymi które mam np zdecydowanie bardziej masakruje metalowe puszki..) ale nie mam póki co jak tego zmierzyć...
Diana 66 - Diana 75 - Diana 100 - FWB 65 - FWB 300s Universall - Anschutz LG 380
-
- Posty: 7226
- Rejestracja: 2007-10-04, 23:47
-
- Posty: 27
- Rejestracja: 2008-11-15, 12:05
- Lokalizacja: Kraków/Warszawa
Hmm z imadła ich nie strzelałem nigdy ale mam wrażenie że na 10m wynik byłby identyczny ;-)
jeśli chodzi o wyniki z ręki to najlepiej mi idzie właśnie o dziwo z 66... potem Diana 100 (ale ją mam krótko), FWB 300s i Diana 75 (najmniej mi jakoś leży)
jeśli chodzi o wyniki z ręki to najlepiej mi idzie właśnie o dziwo z 66... potem Diana 100 (ale ją mam krótko), FWB 300s i Diana 75 (najmniej mi jakoś leży)
Diana 66 - Diana 75 - Diana 100 - FWB 65 - FWB 300s Universall - Anschutz LG 380
-
- Posty: 25
- Rejestracja: 2008-08-28, 15:21
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Diana 66
A wiesz, że w moim mi jakoś też to nie przeszkadza. Super Air także ma polimer zamiast metalu. Ale cóż są tacy co muszą czuć pod opuszkiem zimno metalu.hifibeliver pisze:sam język jest natomiast z plastiku ale... nie gra to specjalnie roli :-)
A tak na serio to da się zauważyć, że niektórzy zwracają bardziej uwagę na materiał, kształt, itp bajery, niewiele rozpisując się co do rzeczywistego wizerunku i pracy karabinka. Dlatego fajnie czasami przeczytać garść konkretnych uwag zamiast - jest "miodnie", itd. Tak trzymaj.
P.S. Dlaczego dopiero teraz można pooglądać stare matchowki w dużej rozdzielczości...Nie pamiętam aby ktoś wcześniej tak dobrze sfotografował te karabiny.
-
- Posty: 27
- Rejestracja: 2008-11-15, 12:05
- Lokalizacja: Kraków/Warszawa