Witam,
przyłącze się do wątku by nie zakładać drugiego o takim samym tytule.
A więc, od niedawna czytam wasze forum i nie mogę się zdecydować jaką wiatrówkę kupić, rozważam:
1. HW-30 lub 2. Diana MODEL 240 ewentualnie 3. BSA Supersport.
Myślałem nad używaną Dianą, ale nie wiem czy to dobry pomysł.
Chciałem wydać na karabinek nie więcej jak 600 zł (max 800)
Akurat ta BSA Supersport to kilkuletnia jest, i nie wiem czy warto, bo jeśli trwały to dobrze.
A ten, HW-30 to na jakie odległości strzela? Kiedyś strzelałem ze Slavii sąsiada jako nastolatek i nawet celna była - czy to są podobnej mocy karabinki?
Zastanawiam się też dlaczego w akhobby.pl oferują tuning do karabinków Weihrauch a do karabinków Diana już nie - czy Diana jest lepiej wykonana?
Jakby mi ktoś to powyższe pokrótce wyjaśnił to bym bym bardziej na prostą wyszedł
Po pierwsze: HW-30 S jest bardzo celnym karabinkiem, podobnie jak Slavia 630/631. Ma jednak wspaniały spust Record. AK Hobby sprzedaje ten karabinek po tuningu Hogana. Jeśli nie wiesz kto to Hogan, to przykro mi...jest tego cała masa w internecie.
Diana jest droższa w zakupie, ale nie znaczy, że będziesz z niej strzelał celniej niż z HW, czy Slavii.
Supersport stary??? A w/w są młode technologicznie
Oczywiście o tuningu Hogana już wcześniej czytałem, nad tym HW ciągle się zastanawiam, bo nie wiem czy od razu chcę strzelać tak daleko.
HW-30S chciałem kupić jako nowy w akhobby i o tym tuningu Hogana też myślałem:) - chociaż to przekroczyło by chyba lekko mój budżet
Ta BSA Supersport to ponoć bardzo mało używany karabinek w idealnym stanie,
A Diana MODEL 240 mam możliwość przetestowania, karabinek też mało używany?
Nie wiem co miałeś na myśli pisząc
Cortez pisze: Supersport stary??? A w/w są młode technologicznie
dla mnie żaden nie jest stary (w sumie nie wiem jakie rozwiązania technologiczne są w nich użyte)
Stare nie znaczy też złe - a raczej sprawdzone.
Jak zasugerowałeś, tak też zrobiłem, priv wysłany
Sporo osób na forum polecało na początek HW-30S, że bardzo wdzięczny i w razie czego potem można sprzedać (choć sentyment może nie pozwolić się z nim rozstać)
I jeszcze dopytam o tą BSA Supersport - na jakie odległości jest to karabinek w porównaniu do HW-30? Cały czas się nad nim zastanawiam, chociaż celność HW-30S jest bardzo kusząca.
I jak się ma np. HW-50S do tej BSA, który byś z tych dwóch polecił (bo w razie czego odżałował bym i dołożył do 50 jeśli jest naprawdę tego warta - ale żona to by chyba mnie z domu wygoniła)?
Cześć. Mam BSA Supersport i mogę ją porównać z AA Prosport, który też mam i używam (prosport częściej)
spust BSA jest koszmarny w porównaniu do AA waga o połowę mniejsza, mniejsza jest też osada, energię ustawioną na
niej mam na około 11J. Do około 30m osiągi(celność) jest w moim wykonaniu identyczna i dopiero dalej lepszy okazuje się prosport
(większa stabilność-ciężar robi swoje), ale dotyczy to celów mniejszych od zakrętki butelki pet, bo te są osiągalne dla mnie do dystansu
dostępnego na Bemowie.(porównanie na tym samym szkle).Teraz BSA jest na otwartych, bo AA nie daje takich możliwości.
muszę jednak zaznaczyć, że muszka BSA jest dorobiona indywidualnie i jest rewelacyjna.
Sporadycznie zdarzało mi się strzelać z Hw 30 i Slavi ale to za mało, żeby się mądrzyć na ich temat.
(strzelam z postawy siedzącej, łokieć na kolanie, dlatego stabilność odgrywa dla mnie sporą rolę)
Marek
BSA Supersport Zoraki HP01 i inne
AA PS SpetzUltra
Ja raczej będę strzelał z postawy stojącej, ale ten spust to dla mnie cenna uwaga.
Jeszcze nikt nic nie napisał o karabinku Diana 240 Classic - pewnie nie jest to karabinek najdalszych lotów, ale jeśli moglibyście koledzy coś na jego temat dorzucić to byłbym bardzo rad.
Może niektórzy z Was zetknęli się gdzieś z Diana 240 i mogli by coś podpowiedzieć np. o pracy języka spustowego w tym modelu.
Na chwile obecną skłaniam się raczej ku HW-30S, ale zanim ostatecznie zdecyduje poczekam na waszą opinie o Diana 240
Cortez napisał o niej, że nie jest tak celna jak HW czy Slavia, ale może jest warta 600zł ( zwłaszcza z lunetą Walther 4 X 32) i nie będzie złym karabinkiem na początek.
Cortez pisze:Diana jest droższa w zakupie, ale nie znaczy, że będziesz z niej strzelał celniej niż z HW, czy Slavii.
Wg mnie "nie jest celniejsza" nie znaczy, że jest mniej celna. Diana 240 to taki odpowiednik HW 30. Ma gorsze otwarte od HW 30 i może mieć gorszy spust. Natomiast wszystkie wiatrówki nad którymi się zastanawiasz do strzelania rekreacyjnego są wystarczająco celne. Tylko że to raczej małe karabinki są, przymierz się najpierw do nich czy nie za małe.
Z besą SS trzeba uważać bo na rynku są też klony z Gamo które poza nazwą nie mają z BSA nic wspjólnego. BSA ma charakterystyczny kabłąk oraz bezpiecznik umieszczony z prawe strony osady, natomiast klon ma bezpiecznik przed językiem spustowym i cały mechanizm hiszpański. Nie wiem, o co im choziło, ale jest to oszustwo.
Oto prawdziwa besa (jest od dawna u <pmarka3>:
...a to efekt jej czterech strzałów na 30 metrów - pędzelek szkolny oraz kulki od paintballa- (strzelnica w Malogoszczu):
[/b]
Nie będę się o niej rozpisywał, bo userzy swoje "wiedzą" i swiata poza HW nie widzą, więc po co ? Miałem hw30 i nigdy więcej, pstrykadło dla przedszkolaków. Jak już poznają besy i noriki, to pogadamy. Spust myśliwski - i co z tego ? Strzelać to trza umić...
BSA którą rozważam kupić jest ta własciwą, bo ma bezpiecznik w tym samym miejscu jak na zdjęciu powyżej.
Czyli jeśli BSA to nie pstrykajło to jak się ma odrzut z tego karabinka np. do Hatsana 55?
Najlepiej było by postrzelać z każdej i wtedy zdecydować się.
Chyba jednak będę musiał podjechać do sklepu i przymierzyć się do HW-30 czy rzeczywiście nie jest za mała, bo wtedy pozostanie mi HW-50 lub BSA, ewentualnie coś innego.. tylko co
Ostatnio zmieniony 2016-05-23, 09:45 przez wolny, łącznie zmieniany 1 raz.