Maruda pisze:Od dawna intryguje mnie, jak zależy energia kinetyczna wylatującego śrutu, od masy śrutu, jego kształtu, rodzaju materiału z którego został zrobiony i od energii potencjalnej sprężyny.
Namieszałeś tutaj ze sobą sporo rzeczy.
Energia kinetyczna śrutu zależy jedynie od jego masy i aktualnej prędkości; natomiast nie zależy od kształtu, materiału i energii
potencjalnej sprężyny.
Teraz to samo zdanie od tyłu: energia potencjalna sprężyny zależy od jej masy, przyspieszenia ziemskiego i wysokości, na której sprężyna się znajduje.
Materiał z jakiego wykonany jest śrut może mieć wpływ na jego prędkość początkową (tarcie o ścianki przewodu lufy oraz odkształcenie się kielicha pod wpływem ciśnienia), natomiast kształt śrutu może mieć wpływ zarówno na prędkość początkową jak i na zmianę prędkości - parametr, który określa tą zmianę to BC współczynnik balistyczny (Ballistic's coefficient).
Maruda pisze:Ponieważ dysponuję tylko dwoma Iżami 4J i 8J, oraz dwoma rodzajami śrutu, to jest za mało na zrobienie optymalnych wykresów. Może Ci z dużymi arsenałami by pomogli? Albo Ci mający dostęp do chrona porobiliby pomiary u siebie i wyniki podaliby do publicznej wiadomości?
A potem ktoś młody, zdolny, pełen zapału by to opracował?

Wiesz, na to wszystko nie ma reguły.
Sprężyny posiadają różne parametry. Ta energia sprężyny, już jak wiemy nie potencjalna, a energia sprężystości, nie koniecznie przełoży się na zwiększenie energii śrutu.
W swoich Iżach stosowałem kilkanaście rodzajów sprężyn: kupowanych, dorabianych, ciętych w systemie dzielonym i w całości, z drutu "patentowego" i z otevy. Stwierdziłem, że dla tego samego kanału przelotowego (~3 mm) i tego samego ciężaru tłoka i prowadnic w systemie dzielonym lepsza była sprężna z drutu 2,5mm o większym napięciu wstępnym niż trzymilimetrowa sprężyna od slavi również w systemie dzielonym.
Złoty środek to sprężyna z Konceptusa z prowadnicą z PA6/12.
Czy są młodzi pełni zapału, skłonni do opisania zjawisk, o które chodzi?
Nie sądzę i zastanawiam się: po co?