Olejowanie i konserwacja drewna II

[Maruda]

Przy kupowaniu pokostu trzeba uwazać, bo jest też pokost syntetyczny i ten jest do d...
Kiedyś zabezpieczylem nim drzwi wejściowe, to się lepiły w nieskończoność. A olej lniany można kupić w sklepach zielarskich, 0.5 l za 10 zł.

[elgregor]

Pytanie niezbyt mądre zaowocowało cennymi radami,dzięki.Może jeszcze ktoś mnie uświadomi na temat wosku.Chodzi,z tego co wiem o wosk pszczeli.Czy świeczk z wosku pszcz do tego się nadają,jeżeli nie do gdzie kupić wosk,jaką konsystencję powinien mieć rozpuszczony w terpentynie wosk.

[Maruda]

Wosk różni się od stearyny stosowanej w świeczkach tym, że ogrzewany nie topi się w określonej temperaturze, tylko robi się coraz bardziej miękki i płynny. Rozpuszczony w terpentynie, ma konsystencję gęstej śmietany. Niektórzy dla lepszego rozpuszczania dodają benzynę lakową.

[krzysztof]

Wg mnie, musisz miksturę utworzyć doświadczalnie. Zależy od gatunku drewna, jak będzie "piło" wosk. Śmietana z pewnością odpada, ale rzadszy syropik to myślę, że będzie OK.
Zakup wosku - jeśli jesteś pewny że świeczka jest z wosku pszczelego to już wosk masz. jeśli nie to to: albo alledrogo, albo sklep sprzedający miód, albo znajomy królika , który ma znajomego pszczelarza.

[bjudas]

Zamiast wosku, można użyć oleju tungowego
W kilku BARDZO cienkich warstwach

[krzysztof]

można, ale śmierdzi, przynajmniej dla mnie.

[januszrg]

Pozwolę sobie wrócić do tematu. Mam zamiar użyć do wykończenia osady bejcy STARWAX-a na bazie oleju lnianego i terpentyny.Czy to wystarczy,czy lepiej zastosować jeszcze wosk,lub utrwalacz do bejcy? A może taka kolejność: bejca - utrwalacz - wosk ?

[krzysztof]

Starvax to dobra firma. Ja używałem bejc Dragona. Potem lekkie przepolerowanie papierkiem 1000, ewentualna poprawa bejcą. Następnie olej lniany kilkakrotnie w odstępach wymuszonych wysychaniem osady. Polerowanie mięciutką szmatką, na koniec ewentualnie wosk ( właśnie Starvax, bądź pszczeli). Bejca na bazie oleju lnianego i terpentyny - nie stosowałem.

[SlaweQ]

W temacie poniżej wspominałem o stosowaniu bejcy tejże firmy, do przyciemnienia orzechowej osady FWB 300:

http://nasze-wiatrowki.pl/viewtopic.php ... c&start=15

Są fotki przed i po, także plenerowe w wykonaniu Sławka-Bonzoo.
Dla mnie efekt zadowalający, nie ma obaw ze pogryzie się z nanoszoną warstwa oleju.
Nie nanosiłem nigdy wosku na odnawiane osady, ponieważ gdzieś czytałem że można to robić po wyschnięci (stwardnieniu, spolimeryzowaniu) ostatniej warstwy oleju.
W innym przypadku przedwczesne naniesienie wosku może odciąć dopływ tlenu do oleju i powodować tzw. lepienie się powłoki do rąk.
Zaznaczam tak czytałem i wolałem nie próbować.

[januszrg]

wspominałem o stosowaniu bejcy tejże firmy,

Tak mi się wydawało,że widziałem na forum ten temat,ale nijak nie mogłem go namierzyć . To pierwsza osada,którą będę sam wykańczał i Daras pewnie by mi nie darował ,gdybym oszpecił jego dzieło