TX 200 mk3
Moderatorzy: daras, Hiszpan63, forestkorsze
-
- Posty: 825
- Rejestracja: 2007-10-01, 22:51
- Lokalizacja: Auschwitz
Jak to można celować lewym okiem, nie rozumem. Ja ładuje lewą ręką a strzelam prawą i lewą. Raz tak, a raz tak. Gdy bym musiał strzelać bojowo, pewnie bym się nie zastanawiał którą ręką mam strzelać. Domniemam że ważniejsze by było trafienie w cel.
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów bez podawania przyczyny.
-
- Posty: 26
- Rejestracja: 2008-03-04, 23:04
- Lokalizacja: Warszawa-Żoliborz
Miałem takiego TXa przez dwa lata i katowałem go na okrągło (aż zeszła mu oksyda z dźwigni naciągu
). Wcześniej zaczynałem od łamanej Slavki 630. Będąc jednocześnie prawo i lewo-ręcznym (na bębnach i gitarze gram praworęcznie, piszę natomiast lewą ręką) oraz prawo-ocznym, lufę łamałem lewą ręką i lewą także ładowałełem śrut. Po zakupie praworęcznego TXa okazało sie że ładowanie śrutu lewą ręką jest niemożliwe co zmusiło mnie do do tego aby się delikatnie "przebranżowić". Po wystrzeleniu kilku paczek śrutu problem z ładowaniem karabinka prawą ręką odczedł bezpowrotnie.
TXa wspominam z sentymentem, a 9 szt. pucharków za FT2 przytarganych z różnych zawodów stanowi bardzo miłą pamiątkę
.

TXa wspominam z sentymentem, a 9 szt. pucharków za FT2 przytarganych z różnych zawodów stanowi bardzo miłą pamiątkę

Schambinator + Nikko 10-50x60
-
- Ściepnik
- Posty: 4997
- Rejestracja: 2007-10-01, 23:11
- Lokalizacja: ...znowu YelonkY
No do tego to już nie wystarczy dobry karabinek.szambi pisze:a 9 szt. pucharków za FT2 przytarganych z różnych zawodów
Ja się ostatnio próbuję przerzucić na ładowanie śrutu prawą ręką, w pozycji leżącej powinno być to znacznie wygodniejsze, no i w razie używania gadżetów (rękawica, pas itd.).
... z warzyw najbardziej lubię tytoń.
-
- Posty: 31
- Rejestracja: 2008-03-07, 21:57
- Lokalizacja: Otwock
-
- Posty: 26
- Rejestracja: 2008-03-04, 23:04
- Lokalizacja: Warszawa-Żoliborz
Jak się okazuje na moim przykładzie wystarczyKbUr35 pisze:No do tego to już nie wystarczy dobry karabinek.szambi pisze:a 9 szt. pucharków za FT2 przytarganych z różnych zawodów

Po zakupie HW 100 zalogowałem się z automatu w klasie FT1 i na dzień dobry trafiłem na końcówkę tabelki (choć obiektywnie rzecz ujmując nie jest to jakiś tam najgorszy karabinek). Inaczej sprawa wygląda gdy w danej klasie strzela kilka lub kilkanaście osób, a inaczej gdy strzela kilkadziesiąt

Schambinator + Nikko 10-50x60
-
- Posty: 1
- Rejestracja: 2008-05-08, 09:01
- Lokalizacja: Kętrzyn
-
- Posty: 26
- Rejestracja: 2008-03-04, 23:04
- Lokalizacja: Warszawa-Żoliborz
-
- -#Kustosz
- Posty: 2008
- Rejestracja: 2007-10-01, 22:22
- Lokalizacja: Gdańsk
-
- Posty: 825
- Rejestracja: 2008-03-03, 07:33
- Lokalizacja: Łomża
-
- Ściepnik
- Posty: 3599
- Rejestracja: 2007-10-08, 09:02
- Lokalizacja: Łódź
Musisz ja obejrzeć dokładnie w myśl zasady, że jak nie porysowana i nie pobijana to właściciel o nią dbał.
Druga sprawa to równomierny sposób naciągania.
MkIII ma długa dźwignie naciągu i cały cykl powinien się odbywać równomiernym, jednostajnym ruchem (bez szarpnięć, czy przyśpieszeń ruchu ręki pod koniec naciągania).
Wszystkie zabezpieczenia muszą ładnie klikać podczas naciągania, jak również odbezpieczanie ich nie powinno się odbywać na siłę.
Spust, mechanizm jest taki sam jak w PS-ie (lub na odwrót PS ma taki sam jak TX) i możliwości regulacyjne są ogromne (zawsze go można rozebrać i dopieścić).
Jeśli język spustowy nie ma luzów na boki, to jest duże prawdopodobieństwo, że mechanizm spustowy był już poprawiany.
Może dziwnie to wygląda, że sie tak wymądrzam, sam od nie dawna posiadając PS-a.
Przed zanabyciem go sam oglądałem TX-y innych kolegów, a w chwili obecnej na "Orle" można spotkać jednocześnie trzy PS-y i nie długo będzie czwarty.
Dzięki temu jakieś porównanie mam.
Druga sprawa to równomierny sposób naciągania.
MkIII ma długa dźwignie naciągu i cały cykl powinien się odbywać równomiernym, jednostajnym ruchem (bez szarpnięć, czy przyśpieszeń ruchu ręki pod koniec naciągania).
Wszystkie zabezpieczenia muszą ładnie klikać podczas naciągania, jak również odbezpieczanie ich nie powinno się odbywać na siłę.
Spust, mechanizm jest taki sam jak w PS-ie (lub na odwrót PS ma taki sam jak TX) i możliwości regulacyjne są ogromne (zawsze go można rozebrać i dopieścić).
Jeśli język spustowy nie ma luzów na boki, to jest duże prawdopodobieństwo, że mechanizm spustowy był już poprawiany.
Może dziwnie to wygląda, że sie tak wymądrzam, sam od nie dawna posiadając PS-a.
Przed zanabyciem go sam oglądałem TX-y innych kolegów, a w chwili obecnej na "Orle" można spotkać jednocześnie trzy PS-y i nie długo będzie czwarty.
Dzięki temu jakieś porównanie mam.
Uczę się strzelać od nowa

-
- Posty: 825
- Rejestracja: 2008-03-03, 07:33
- Lokalizacja: Łomża
-
- Posty: 453
- Rejestracja: 2007-10-08, 07:06
- Lokalizacja: Września
-
- Ściepnik
- Posty: 3599
- Rejestracja: 2007-10-08, 09:02
- Lokalizacja: Łódź
-
- Posty: 515
- Rejestracja: 2007-12-28, 22:58
- Lokalizacja: Poznań
-
- Posty: 825
- Rejestracja: 2008-03-03, 07:33
- Lokalizacja: Łomża