Robercie po części masz rację ale dobór tarczy z odpowiedniego materiału np.dla startujących w Lidze i ułatwienie podliczania wyników osobom które to czynią chyba jest dobrym pomysłem.green_thunder pisze:Strasznie wszyscy trujecie...

Moderatorzy: daras, Hiszpan63, forestkorsze
Robercie po części masz rację ale dobór tarczy z odpowiedniego materiału np.dla startujących w Lidze i ułatwienie podliczania wyników osobom które to czynią chyba jest dobrym pomysłem.green_thunder pisze:Strasznie wszyscy trujecie...
.. więcej stracisz nerwów , pieniędzy (papier , śrut ) niż na zakupie normalnych Krugerów przeznaczonych do strzelań zawodniczych . Proste i już ...Michał pisze: dobór tarczy z odpowiedniego materiału np.dla startujących w Lidze
U mnie masz rozgrzeszenie na zapasGebi pisze:Proszę, wybaczcie mi.
Po co czekać? Dzieciaki niedawno jeszcze chodziły do podstawówki, to jestem w miarę na bieżąco z materiałami plastycznymi... :^)Gebi pisze:...usłyszałem, abym spróbował z Papier-mâché, takim profesjonalnym, celulozowym.
...
Jestem w trakcie oczekiwania na dostawę takiego właśnie materiału.
Nie, nieŚlubek pisze:Po co czekać? Dzieciaki niedawno jeszcze chodziły do podstawówki, to jestem w miarę na bieżąco z materiałami plastycznymi... :^)Gebi pisze:...usłyszałem, abym spróbował z Papier-mâché, takim profesjonalnym, celulozowym.
...
Jestem w trakcie oczekiwania na dostawę takiego właśnie materiału.
Rozdrobnij coś papierowego (gazeta byłaby dobra, gdyby nie brudziła farbą drukarską), np. stare, zużyte tarcze. Mogą być również "dziurki tarczowe", z kulochwytu (po oddzieleniu resztek ołowiu, oczywiście). Zalej wodą, wymieszaj, aż będzie w miarę jednorodne, dodaj kleju (np. gumy arabskiej), wymieszaj i formuj. Zamiast kleju może być tzw. klajster - z mąki ziemniaczanej zalanej gorącą wodą.
Przyszło mi do głowy , żeby dogadać się z najbliższym protetykiem . Zrobić model z czegokolwiek , protetyk zrobi z tego wycisk i odleje z bardzo trwałego tworzywa w gustownym , różowym kolorze . Oczywiście da się to pomalować na dowolny kolor .Gebi pisze:Gdyby ten eksperyment wypalił, miałbym "357" dopasowaną wyłącznie do swojej dłoni - chwyt idealny.