Postanowiłem opisać krótko i sfotografować drugą moją dmuchawkę która jest Hatsan.Była to moja pierwsza wiatrówka nie licząc chinki

Niektórzy twierdzą,że to kiepski wybór dla początkującego strzelca no i mają rację ! nie polecam nikomu kto nie strzelał co najmniej z pół roku ! Kiedy do mnie dotarła byłem lekko w szoku,ponieważ okazała się strasznie wielka i ciężka! Jednak mi to nie przeszkadzało bo do małych nie należe,jednak dla części strzelców mogła by się okazać po prostu niewygodna! z pudła oczywiście wysypała się także sprężyna,którą można sobie założyć,oczywiście należy później zarejestrować hatsana na policji jako broń pneumatyczną... Ale po pierwszych oddanych strzałach odczułem,że chyba bez tej sprężynki to i tak FAC

jednak nie mam możliwości tego sprawdzić na chrono ... przejdźmy do konkretów : do naciągnięcia sprężny trzeba użyć troszke siły,ale za to strzał jest potężny

coś dla maniaków mocy: trzy panele podłogowe dobrej jakości przebija choć ostatni panel ledwo... wiadro metalowe po farbie z 35 m na wylot bez wiekszych problemów.Spust nie aż tak twardy jednak wykonany z plastiku i to duży minus ! Polimer jest całkiem przyjemny stopka gumowa,"regulowana" tzw trio-pad czy jakoś tak pozwala na wydłużenie jej w trzech poziomach.Co do szczerbinki i muszki to tylko tyle,że są wyposażone w TG jednak nie korzystałem wogóle bo odrazu wyposażyłem karabinek w Lupke.No i tu się zaczęły poważne problemy!!! Zakup Hatsana obojętnie jakiego,ale w szczególności 125 ciągnie za sobą wielki kłopot mianowicie Optyka

Moja lupka za 200 zł wytrzymała ok 50 strzałów i zmieniła się w tzw "grzechotkę" więc trzeba było wydać 400 zł na DOC i narazie trzyma się dzielnie.Lufa na końcu wyposażona jest chyba w separator gazów ?? ale napewno nie jest to tłumik jak niektórzy sądzą ... W końcu oksyda i tu nie mam nic do zarzucenia przynajmniej narazie

ale,może to troszke moja zasługa bo dbam o dmuchawki

i to chyba byloby na tyle teraz foto ...
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.