Dziś robiłem poprawki bebechów questa u znajomego i po złożeniu wszystkiego do kupy zrobiłem pomiar vo .Kolega poczęstował mnie śrutem z Ameryki . Nie znam masy tego śrutu ale prędkość zawrotna .
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Zrobiłem foto pudełka tego śrutu ale masy nie ma podanej jedynie co , że jest wolny od ołowiu Z tego co mi kolo opowiadał, tam crosman jest bardzo popularny .
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ten Crosman SSP waży około 0,25-0,26 grama, więc z racji swojej niewielkiej wagi może osiągać większe niż inne śruty prędkości. Ale strzelając takowym można sobie narobić szkód w sprężynach i optyce.
XKaroll pisze:
Są fanatycy , którzy twierdzą, że na szczury można....
A na muchy ? Na muchy można , czy zaliczają się do zwierzątek ? Jak pomalowałem ścianę komórki na żółto to bezlik ruchomych celów łazi jak na promenadzie .
PRZY TAKIEJ MAŁEJ MASIE ŚRUTKÓW FAKTYCZNIE MOŻNA SOBIE USZKODZIĆ SPRZĘCIOREK.... to jak strzelanie na "pusto". Chyba że mamy plujki z małymi Julikami tak 5-7.
Strzelam bo lubię :-) AR 50 PCP.
( Celuj w księżyc- jeśli nie trafisz, trafisz między gwiazdy )
Masa śrutu dokładnie 0.31 g , wystrzeliłem dwa razy i na oko nie odczułem większego kopa jak przy JSB . Nie wiem jak z celnością tego śrutu ale kolo mówił co go używa się do polowań . Wkleiłem to jako ciekawostkę, że w limicie wiatrówka może autentycznie wypluć śrut z prędkością 300 m/s wedle opisów allegro .