Moje HW 97k

[maximus]

Kurde pięknie ale cena zatrważająca. 30 funciaków + przesyłka to troszkę za dużo jak na mnie. Teraz czekam aż kolega znajdzie chwilę i mi coś podobnego wystuga. Jak będe miał to się oczywiście pochwalę.

[Emhyrion]

Kurde pięknie ale cena zatrważająca. 30 funciaków + przesyłka to troszkę za dużo jak na mnie. Teraz czekam aż kolega znajdzie chwilę i mi coś podobnego wystuga. Jak będe miał to się oczywiście pochwalę.

No cóż, zwykle tak jest, że to co ładne kosztuje więcej... 30 funciaków to 130-140 zł, podejrzewam, że za coś podobnego w Polsce trzeba zapłacić podobne pieniądze, choć oczywiście koszty wysyłki będą niższe.
Natomiast sam kabłąk to chyba byłby przerost formy nad treścią - piękna robota w połączeniu z kwadratową osadą HW? Aż się prosi, żeby takią osłonę przymocować do jakiejś osady custom z orzecha włoskiego lub amerykańskiego...

[maximus]

Widzisz dla mnie osada hw 97 jest zbiorem wszystkich cech które poszukiwałem w osadzie. Kocham ten kształt poprostu. I nie pisze tak bo innej nie mam. Gdyby orginalna mi się nie podobała, już dawno suszył bym głowę Darkowi o jakieś cudo. Jedyne co bym zrobił to taką samą osadkę ale z drewna wenge. Może kiedyś.

[Emhyrion]

Widzisz dla mnie osada hw 97 jest zbiorem wszystkich cech które poszukiwałem w osadzie. Kocham ten kształt poprostu. I nie pisze tak bo innej nie mam. Gdyby orginalna mi się nie podobała, już dawno suszył bym głowę Darkowi o jakieś cudo. Jedyne co bym zrobił to taką samą osadkę ale z drewna wenge. Może kiedyś.

Jasne. Mi w końcu troszkę zaczęła przeszkadzać masa tego karabinka oraz to, że miał za krótkie łoże. Ale to już bardzo osobiste wycieczki, i nie każdy (na szczęście) musi mieć takie same odczucia.