TYTAN GS 750

[Filo]

W połowie roku pojawiła się nowa chińska wiatrówka ze sprężyną gazową Tytan GS 750 . Obecnie bywa na rynku w cenach 370 -650 zł . Ponieważ jestem " dłubkiem" a przy poprzednich chinkach miałem wiele radochy przy doprowadzaniu ich do kultury / co przy okazji opiszę / to postanowiłem sprawić sobie następną . Całkowite zaskoczenie : zewnętrznie żadnych zastrzeżeń , design wspaniały , oksyda równa i naprawdę czarna , drewienko bez zadziorów pięknie i równo lakierowane - nic dodać i nic ująć . Do przestrzelania sprzętu razem z karabinkiem kupiłem zestaw śrutów testowych Exact i lunetę 3-9x40 . Po zamontowaniu lunety okazało się, że krzyż ostrzy na celu na skraju regulacji poziomej ale uznałem że pewnie winna jest luneta . Naciąg klasycznie łamanej wiatrówki działa przyjemnie i miękko, nie wymagając użycia dużej siły . Zapięcie naciągniętej sprężyny zapina jednocześnie bezpiecznik / nie w każdej chince /wymagający odbezpieczenia przed strzałem. Pierwsze strzały pokazały, że spust jest przyjemnie miękki jednak droga spustu jest zdecydowanie za długa a regulacji brak / no to jednak będę miał co robić a już się martwiłem / . Testowanie śrutu pokazało, że ten karabinek to całkowita klapa . Nie zauważyłem na 20 m żadnego skupienia niezależnie od rodzaju śrutu . Karabinek odesłałem do wymiany na inny, jednak po telefonie z serwisu zdecydowałem się na wymianę lufy / krzywa /, bo wówczas serwis jest zobowiązany przestrzelać karabinek po naprawie i parafować usunięcie wady . Po powrocie karabinka i zamontowaniu lunety regulacja pozioma skończyła się dla krzyża jeszcze przed celem . Rozmontowałem lunetę , po czym przez nieuwagę zniszczyłem krzyż / bo to takie cieniutkie nitki wycięte z foli rozpięte przed zespołem soczewek odwracających obraz /. Nowa luneta ujawniła fakt, że to nie luneta a nierównoległość wcięcia pod montaż w stosunku do osi karabinka było przyczyną wyczerpania zakresu regulacji. Na szczęście nowa luneta ten zakres miała szerszy i można było karabinek przestrzelać ku satysfakcji właściciela .
Mimo opisanych wad uważam że Chińczycy Tytanem GS 750 znacznie podnieśli poziom marki własnej / bo nie opisuję przecież chińskich Hammerli czy Beretty /.

[green_thunder]

Informacja ciekawa, ale do chinek (wynalazkowych) mnie nie przekonałeś, za dużo kłopotów z jednym, nowym karabinkiem

[Cortez]

Szkoda kasy. Za te pieniądze można kupić np: dobry odkurzacz, średniej klasy kawiarkę albo 50-100 browarów. Zwłaszcza z tych ostatnich radość większa....i bez grzebania.

[green_thunder]

i bez grzebania.

...a jak się kluczyk ułamie

[Cortez]

Dla spragnionych ludzi nie ma przeszkód.

[green_thunder]

...dobra, nie OT-ujmy w temacie, mamy SB...

[JesperKyd]

Jak zwykle cena w kolbie mnie zwaliła z nóg.
Za coś takiego ponad 6 stówek!
Dla tego rodzaju chińszczyzny górna cena powinna być max 300 - 350 pln.
Prawda jest taka że wszystkie chińskie nowości to tylko różne wariacje tej samej kopii Gamo.
Te warte uwagi nie pojawiają się na naszym rynku.

[Cortez]

No właśnie... a niedawno ktoś na beżowym gonił taniej BMK 40....

[Hiszpan63]

No właśnie... a niedawno ktoś na beżowym gonił taniej BMK 40....

... ale ... nie było nowe , bez gwarancji , opakowania , celafonu , instrukcji , darmowego śrutu i wyciora ...

[Cortez]

... darmowego śrutu i wyciora ...

Nooo, fuck....nie pomyślałem...

[witeg]

No i azotstruta nie miała.
Właśnie a propos - sprężyna gazowa w nim jest nierozbieralna i bez możliwości regulacji energii (dopompowania, upuszczenia powietrza)?

[Filo]

Dla krytyków " chińszczyzny " przesyłam wyniki dzisiejszego strzelania . W tak zwanym międzyczasie skróciłem drogę drugiej fazy spustu , która obecnie tylko leciutko się zaznacza , oraz wykonałem koronę lufy o kącie 120 stopni . Na fotce macie arkusz o standardowym wymiarze kulochwytu 14x14 cm. z czterema tarczami . Do każdej tarczki oddałem po trzy strzały z odległości 20 m . Zainteresowanym polecam przy okazji adresik www.printtargets.net z programem do tworzenia i drukowania własnych tarcz . .

[daras]

Strzelałeś z otwartych i bez podpórki?

[Filo]

Oczywiście , że z podpórki i z lupką /Delta Entry 6x42/ . Tytan GS 750 to bardzo mocna i " wierzgająca " sztuka , więc i tak jestem z siebie bardzo zadowolony .

[Filo]

PMAREK3 udostępnił mi na Bemowie " chrono " i z pomiaru wynika , że Tytan GS 750 dysponuje mocą ok. 16 J . UFF ! A już myślałem o kajdankach i twardej pryczy .