Pomysł był taki aby osady odnowić i po olejować, tak aby jeszcze trochę posłużyły na strzelnicy.

Jak widać na załączonym obrazku kolor drewna nie jest równy tylko w typową dla tego modelu "panterkę".
Sprawa robi się coraz mniej zabawna po ściągnięciu lakieru.




A teraz pytanie...
Czy da się jakoś zniwelować te odbarwienia? Jeśli tak to czym?
Jeśli nie to jaką bejcą to przykryć?
Od razu mówię że szlifowanie nie wchodzi w grę (plamy są głęboko w drewnie).