Chyba zacząłem traktować swojego vantage'a jako poligon doświadczalny W każdym razie w końcu dorwałem tokarza, który wykonał dla mnie prowadnicę i kapelusz. Prowadnicę zamówiłem o 1 cm dłuższą. Nie wiem czy nie przesadziłem z długością. Jutro po pracy będę go składać i zobaczę co z tego wyjdzie.
Teraz chcę zrobić kolejną rzecz, a mianowicie zapytałem mam znajomego stolarza czy byłby w stanie wykonać osadę/ kolbę. Stwierdził, że nie będzie z tym większych problemów, ale muszę mu podać konkretne szczegóły, a najlepiej gotowy projekt co by to było praktyczne, a nie tylko ładne. Tu się zaczyna moja kolejna prośba do was. Na co powinienem zwrócić uwagę przy wykonaniu? Chodzi mi głównie o praktyczność. Spotkaliście się z jakimiś udanymi kolbami? Ewentualnie znacie jakieś namiary na projekty? Po głowie chodzi mi coś takiego . Taki uchwyt wydaj mi się znacznie sensowniejszy. Oryginał jest dla mnie zbyt "skośny", a baka nieco za niska i praktycznie jej nie używam.
Wielkie dzięki. W tym temacie jest dużo szczegółowych zdjęć z różnej perspektywy. To powinno załatwić sprawę. Nawet forma jest z grubsza taka o jaką mi chodziło. Duża, cięższa baka i uchwyt a'la pistoletowy
Oj, może chłopak lubi mieć co wziąć w gospodarską dłoń. Na wkus i cwiet tawariszcia niet.
Jedynie jakbym mógł zasugerować, to postrzelaj jeszcze czas jakiś (kilka, kilkanaście paczek śrutu) i dopiero bierz się za nową osadę, z czasem samo zacznie przychodzić czego chcesz.
No właśnie wystrzelałem już, albo raczej dopiero 2 paczki i jak dla mnie przód za bardzo "ciągnie", a nieco większa i cięższa kolba jak w linku podanym przez januszmariusz sprawi ,że wiatrówka będzie lepiej "siedziała". Myślałem też ewentualnie o obcince lufy, ale nie wiem na jakiej długości, jakie będą tego skutki i czy można tak po prostu dziabnąć ją fleksem
green_thunder pisze:.duże, niezgrabne wiosło do smukłego systemu.
Przecież nie musi robić identycznej , w sumie można ją dużo odchudzić , link podałem jako przykładowy . Bardziej smukłą zastosowano w BMK 26 http://nasze-wiatrowki.pl/viewtopic.php?t=2359
pozdrawiam Janusz
Crosman C1K77+PP 4x32 AO - Iż-38 klasic. B2 po remoncie i ma się dobrze
Nowy nabytek TYTAN GS-750 + Kandar 3-9x40
Oczywiście, że nie chcę robić dokładnie czegoś takiego jak w pierwszym linku januszmariusz. Osada będzie praktycznie identyczna jak oryginał. W końcu stolarz bierze z niej wzór. Jak już pisałem zupełnie nie leży mi kolba, a szczególnie:
- za niska baka (założyłem optykę z wysokim montażem i na dzień dzisiejszy baka jest nie używana)
- za "skośny uchwyt" (dużo wygodniejszy byłby uchwyt w stylu pistoletowego i przez to lepiej czułbym spust)
- na koniec wygląd ("markowa" osada jest paskudna: masa kłaków pod lakierem, zacieki i z odległości metra wygląda jak plastik)
Nie wiem czy lufa po tym nie będzie "leciała na pysk", ale wydaje mi się, że nieco większa wygodniejsza kolba= pewniejsze oparcie.
mani3k_X pisze:Nie wiem czy lufa po tym nie będzie "leciała na pysk
Możesz dociążyć kolbę tak jak ja to zrobiłem
Ołowiane walce w nawierconych otworach o średnicy 16mm.
Co do spustu to prosty i łatwy tuning , na trzpień który podnosi dźwigenię zwalniania tłoka nałóż tulejkę odciętą z łuski naboju KBK-esu lub innego materiału, maksymalna grubość ścianki do 05 mm
Definitywnie skraca pracę języka spustowego , bardziej czuły , wyraźniejsza praca 1-go i 2-giego stopnia aby był bardziej miększy dorób z cieńszego drutu np.agrafki sprężynę pod językiem spustowym. Oryginalna jest po prostu toporna i twarda .
Filmik jak to zrobić
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=5bBlS8adRTM[/youtube]
Efekt po tuningu
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=KxY4n4DqLoI[/youtube]
pozdrawiam Janusz
Crosman C1K77+PP 4x32 AO - Iż-38 klasic. B2 po remoncie i ma się dobrze
Nowy nabytek TYTAN GS-750 + Kandar 3-9x40
Wiem, że was gnębię, ale mam jeszcze jedno pytanko. Przy okazji wymiany prowadnicy zamówiłem nową uszczelkę tłoka od slavii 634. Gdy ściągałem starą zauważyłem, że jest dość mocno zużyta, ma "potarmoszoną" krawędź w kilku miejscach. To normalne po wystrzelaniu raptem 2-óch paczek śrutu? Poniżej zdjęcie.
Kolejna sprawa. Jak w miarę bezinwazyjnie założyć nową uszczelkę? Widzę, że nie jest to takie proste jak ściągnięcie starej
Uszczelkę musisz zabezpieczyć przed ostrymi krawędziami jak będziesz ją wprowadzał z tłokiem do komory sprężania (chodzi o sam początek tam gdzie są miejsca na zwalnianie tłoka,aż do samej dźwigni naciągu) najlepiej wprowadzać na blaszce wyciętej z puszki (krawędzie muszą być równe).
Dobre pytanie , też miałem z tym problem , ale wpadłem na pomysł zrobienia z cienkiej blaszki (po konserwie) coś w rodzaju lejka i nakładając od góry do dołu uszczelkę , która jak po prowadnicy zjechała na swoje miejsce za pierwszym podejściem.
pozdrawiam Janusz
Crosman C1K77+PP 4x32 AO - Iż-38 klasic. B2 po remoncie i ma się dobrze
Nowy nabytek TYTAN GS-750 + Kandar 3-9x40