Proszę o poradę

[Gebi]

JesperKyd,
Jakiegoż to?

[JesperKyd]

JesperKyd,
Jakiegoż to?

Uzupełniłem post. Coś tekst jakimś cudem wcięło.

[fantazja555]

OK nie będę nic doradzać już nikomu niema sprawki

[Gebi]

JesperKyd,
Chcę poeksperymentować ze sprężyną gazową. Opinie są rozbieżne. Sprzęt ma być budżetowy. Nie widzę nic zdrożnego w swoim pytaniu. Zwłaszcza, że w odniesieniu do jednego modelu mam już zapewnioną propozycję poprawy kartonowej wersji.
Wiem, że niektórzy z wypowiadających się nie mają stosownej wiedzy i doświadczenia, ale inni są dla mnie autorytetami w tej kwestii (ze względu na doświadczenie i umiejętności). Mam od razu kupić najdroższą z dostępnych w internetowych sklepach? Po co? Nie mam ambicji mistrzowskich i zacięcia sportowego. Bawi mnie strzelanie rekreacyjne.

[JesperKyd]

1. Zrozum że te "sprężyny gazowe" to są tylko sprężynami gazowymi z nazwy.
Jest to jednorazowy, niemodyfikowalny wyrób, z losową energią, z nieokreśloną niezawodnością, czyli w skrócie pieniądze w błoto wywalone.
2. Gdzie sugerowałem zakup droższej wiatrówki? Spójrz w moją stopkę. Widzisz tam najdroższy sprzęt? Jest to sprzęt wybrany z głową, po modyfikacjach wcale nie ustępujący oryginałom.
3. Możesz nam przedstawić tego "autoryteta" od gassruta?

[fantazja555]

Ten kolimator to aimpoint . i pisze jeszcze CompM2 4MOA
10338#240944 nie znam się na tym to spisałam nazwę ale to raczej z tanich

[tao_tsy]

Sprężyna gazowa - koszt 80 zł i jest 1 rok gwarancja na nią . Ja w sezonie klikam od 20 do 30 paczek i zużywam 3 sprężyny tradycyjne - koszt oteva 50-60 zł x 3 plus zestaw prowadnic . Miałem okazję poklikać sprzętem ze sprężyną gazową i powoli sam się przekonuję do tego rozwiązania . Padające sprężyny tradycyjne już powoli mnie dobijają . Gdybym klikał 2 paczki w sezonie to ok ale 3 zestawy sprężyn w roku, to jak dla mnie jednorazówki . Sam własnie zakupiłem sprężynę gazową i czekam na przesyłkę . Jeśli trafi się ponad limit jest gwarancja i za pewne możliwość wymiany . A jak padnie mi w połowie sezonu ( rozszczelni się ) to też jest gwarancja . Wiec myślę , że to nie będzie błoto . Ale to tylko moje zdanie a czas zweryfikuje moje założenia .

[Gebi]

JesperKyd,
Wybacz, że poczułeś się dotknięty. Nie sugerowałeś zakupu droższej wiatrówki, to było moje pytanie. Przyjmijmy, że z tych retorycznych. Dziękuję za Twoją opinię w sprawie sprężyn gazowych - kolejny głos przeciw. Ponieważ ja nie mam stosownej wiedzy (głowy - jak to ująłeś), usiłuję tu znaleźć pomoc w wyborze jednorazowej, ale najlepszej z możliwych wiatrówek ze sprężyną gazową. Eksperymentalnie. Pisałem o tym. W techniczne dysputy wdawać się nie mogę, bo zwyczajnie się na nich nie znam (tyczy się to również gassruta - nie wszystko jest dla mnie jasne - wspomniałem o pobieżnym zapoznaniu się tylko z tematem). Sprzęt do strzelania z długą lufą, klasyczny, mam "średnipółkowy" [slavia 631 lux, skrócona lufa, tłumik, dopracowana drewniana osada] z modyfikacjami u "najlepszych" (TO forum Ich za takich uważa - Twoja stopka również) - wspominałem o tym. Podkreślam - TO MA BYĆ EKSPERYMENT - zapłacę za własne doświadczenie i możliwość wypowiadania się w tej materii.
Podałem modele, które wchodzą w rachubę ze względów finansowych z nadzieją, że posiadacze takowych podzielą się ze mną swoimi "za i przeciw". Przyjmuję, że miałeś do czynienia przynajmniej z jedną z tych wiatrówek i uważasz je za niewarte zachodu. Mimo wszystko chciałbym spróbować.

[Filo]

3. Możesz nam przedstawić tego "autoryteta" od gassruta?

Pewnie Gebi myślał o mnie chociaż nie jestem żadnym autorytetem od sprężyn gazowych . Gebi wie o tym , bo rozmawialiśmy o tym na PW , że są to sprężyny nierozbieralne i nie- modyfikowalne . Tak czy inaczej , te jak je nazywasz " jednorazówki " , nie brzęczą , nie wyboczają się , generalnie nie tracą energii , nie wydają odgłosów przy napinaniu i przeciętnie wytrzymują znacznie dłużej od sprężyny z drutu którą zresztą możesz modyfikować tylko w dół tzn . zmniejszyć jej oddawaną energię , ale nie zwiększyć . Twoja niechęć do tych sprężyn jest dla mnie irracjonalna . Sprężyny rozbieralne i regulowalne są drogie a poza tym ilu użytkowników je rozbiera i reguluje , bo jakoś nie mogę sobie tego wyobrazić bez urządzeń pomiarowych choćby do pomiaru energii strzału . Gasstrut do Tytana GS750 kosztuje 79 zł , czyli na poziomie dobrej sprężyny klasycznej a u mnie karabinek trzyma 16 Juli od 1,5 roku i ani drgnie . Jak straci szczelność , na co się nie zanosi , to Tytan , bez specjalnego finansowego wysiłku , dostanie nową .

[januszmariusz]

Jest to jednorazowy, niemodyfikowalny wyrób, z losową energią,

Nie do końca , bo sprężyna gazowa Votex nie jest jednorazówką , ciśnienie możesz regulować poprzez zawór a nawet jak bys miał kiedyś chęć w niej pogrzebać to jest rozbieralna
Są też w sprzedaży jak to ty nazwałeś jednorazówki ale nie stawiaj wszystkich w jednym szeregu
Votexs

Tytan 750

[Gebi]

Przelotnie, z trasy ponawiam pytanie do użytkowników niżej wymienionych wiatrówek:

http://www.sztucer.pl/i4429_zestaw_wiat ... _9x40.html

http://www.sztucer.pl/i2831_wiatrowka_c ... point.html

http://www.sztucer.pl/i4429_zestaw_wiat ... _9x40.html

http://www.sztucer.pl/i3814_wiatrowka_a ... 4_5mm.html

Która, Waszym zdaniem, Towarzysze Kamraci byłaby dla mnie mnie najlepsza (dla śledzących temat - wiedzą o co chodzi)?
Po powrocie do domu zamierzam jedną z nich kupić. Decyzję podejmę sam, chodzi mi o rodzaj porównania, bo niestety na sztucerze ta opcja nie działa, a w innych sklepach albo nie ma opcji porównywania, albo niektórych modeli nie ma. Ochy i achy w opiniach - jeśli już są na stronach sklepu, są dla mnie mało wiarygodne.

[tao_tsy]

W teorii brał bym Tytana bo jest możliwość dokupienia oddzielnie sprężyny gazowej . Do reszty wiatrówek nie znalazłem samych sprężyn Nitro Piston i gdy się rozszczelni może być problem .

[green_thunder]

Nie bardzo rozumiem, po co kupować modułami - kiepską wiatrówkę, kiepski gassrut, kiepską lunetę, tracić pieniądze (bo zebrane do kupy dadzą jakąś tam kwotę) na tuningowca, przesyłki, potem znów do tuningowca, bo to strzelać nie będzie chciało...nie lepiej kupić używką hw-90 i spokój

[Filo]

nie lepiej kupić używką hw-90 i spokój

To jak w stosunkach męsko - damskich , Robert woli od razu strzelać a ja lubię najpierw popieścić .

[Gebi]

green_thunder, Nowa HW kosztuje ponad 2000 zł, a i tak powinna w CEKAUSie wylądować. Używanych na K/S nie widzę.
Tytan mam za 600 zł z kosztami przesyłki i niezbędnymi poprawkami jednego z Kamratów tego forum (znającego ten model od podszewki). Nówka - na 12-miesiecznej gwarancji. Gadżet w postaci lunety można wykorzystać gdzie indziej. I od radzu moge kupić zapasową sprężynę (na wszelki wypadek)
Różnica w cenie ponad trzykrotna. To nie mało.
Crosman daje 24 miesiące gwarancji - zatem na wyrobienie sobie opinii też miałbym sporo czasu.
Nie za wiele znalazłem o AirMasterze 55 TG.