Crosman Vantage posiadam od niedawna. Wystrzelałem trochę ponad 500 sztuk śrutu.
Usłyszałem nieprzyjemne grzechotanie w czasie potrząsania karabinem. Powodem grzechotania jest blaszka osadzona w drewnie, widoczna na zdjęciu poniżej. Czy blaszka nie powinna być lepiej spasowana w karabinie? Czy to normalne w tych sprzętach?
itbox pisze: Czy blaszka nie powinna być lepiej spasowana w karabinie? Czy to normalne w tych sprzętach?
To normalne w tych sprzętach , że zawsze coś jest nie halo . Podłóż sobie kawałek tektury i nie będzie grzechotało .
Jak Pan Bóg dali, to i z kija wypali.... HWunderGnom70 .Lady Daisy BUCK . Strzelanie trzeba lubić , ale trafiać , to trzeba się nauczyć ... Karabin trafia sam ... często nie tam , gdzie celujemy
Dziwne rozwiązanie stosuje producent Crosman Chyba guma, bardziej elastyczna i się nie odkształci za szybko. A może to ma tak dzwonić? Świątecznie trochę