Baikal IZH-61 - czyli podrasowana ukrainka
Moderatorzy: daras, Hiszpan63, forestkorsze
-
- Posty: 2
- Rejestracja: 2008-04-17, 19:59
- Lokalizacja: Elbląg
Baikal IZH-61 - czyli podrasowana ukrainka
Witam wszystkich forumowiczów,
Będzie to mój pierwszy większy post na tym forum a w nim chciał bym wam przestawić jedną z moich obecnie trzech wiatrówek. Warto może w tym miejscu wspomnieć o tym że żadna z wiatrówek które dotychczas posiadałem lub posiadam nie była z drewna, wszystkie były za to czarne i ze znaczącą ilością plastiku. Jak się nie trudno domyśleć gustuje w wiatrówkach o militarnym wyglądzie i wiatrówka, którą chciał bym wam tutaj przedstawić nie jest wyjątkiem.
Baikal jest moją drugą wiatrówką i zaciekawiło mnie w niej jej futurystyczny wygląd, fakt że jest pięciostrzałowa (plastikowy magazynek kosztujący fortunę;), jest lekka wiatrówką, ma boczny naciąg i nie jest droga w nabyciu.
Na Baikalu widnieje napis „MADE IN RUSSIA”, chociaż wyczytałem gdzieś że wiatrówki te mają swoje pochodzenie w Ukrainie (stąd tytuł tematu). Moją zakupiłem używaną na Allegro z lunetą Point Precision 4x32 (krzyżem dupleks). Obecnie siedzi na niej Leapers 3-9x32 AO którą zakupiłem wraz z inną wiatrówką.
Przed zakupem trochę się poinformowałem na jej temat. Wyczytałem między innymi że jest ona dosyć krótką „strzelbą”. Faktycznie żaden z niej olbrzym bo w najkrótszym stanie (kolba jest regulowana) mierzy zaledwie 77 cm. Miało to być problemem zwłaszcza dla wysokich osób. Tak się skłąda że nie należe do najniższych (mierze 1,95m). Mimo to zdecydowałem się na zakup właśnie tej wiatrówki mając taką okazję.
Zakupiłem wiatrówkę w stanie oryginalnym, czyli bez żadnych przeróbek. Pozostała w tym stanie przez dłuzszy czas w któtym miałem z nią przednia zabawę. Fakt że jest bardzo lekka wiatrką, łatwo się ją naciąga i 2 magazynki pieciostrzałowe robią z niej świetna zabawkę. Pożera mnóstwo śrutu poniewasz użytkujac ją strzelec się nie męczy tak bardzo jak w przypadku wielu mocniejszych wiatrowek. W tym momencie doszlismy do ważnego elementu dotyczacego tego sprzetu, jego mocy. Moc nie jest przerazajaca, z originalą sprezyną wyciąga jakies 4J. Wystaracz to na strzelanie do 25m. Wbrew temu co czytalem na jej temat potrafi tłuc szklane butelki, przynajmniej mój egzemplarz.
Bardzo polubilem tą wiatrowke i postanowilem że warto by było cos w nią zainwestowac. Pierwsza czynnością było dorobienie drewnianiego przedłuzenia kolby, ponieważ okazalo się ze zwłaszcza dla wysokich osob jest ona jednak za krotka.
Nieszczęscie chciało że już podczas mojej pierwszej wyprawy z nią do lasu zgubiłem jeden z magazynków. Okazalo się wtedy ze ten maly kawałek czarnego plastiku z dziurkami w sobie jest niedość że trudno dostepny w Polsce, to tam gdzie już jest dostepny kosztuje ponad 60 zł. Jednego wieczoru przegladajac oferte sklepu internetowego w którym dostepny był ów magazynek zauważyłem że mają oni również tłumik Weihraucha i sprężynę Diany ktorę według jednego z zachodnich forów strzelecich da się zaadoptowac do Baikala. 200 zł mniej na koncie i tydzień poźniej otrzymałem paczkę z „tuning kitem” dla mojej małej.
W tym momencie należalo by przedstawić wam kolegę Dadi, którego wielu z was pewnie kojarzy. Kupiłem od niego swoją trzecią wiatrówke i widząc co ten człowiek z nią zrobił postanowiłem zapytać się go czy nie zechciał by się podjąc tuningu małej czarnej. Ku mojemu zadowolneniu Dadi się zgodził, chociasz tego się włąsnie po nim spodziewałem znając jego zamiłowanie do rozebierania wiatrówek i ulepszeniu w nich co się tylko da
Sam był by on (Dadi) o wiele lepjej w stanie opisać w tym miejscu co dokładnie w Baikalu zostało zrobione, postaram się jednak wszystko opisać najlepjej jak pamientam i potrafię. Tak wiec, przeróbka Baikala składała się z:
- dorobienia koronki
- dorobieniu porządnego przedłużenia kolby (zastępującego moją prowizorkę)
- obronienie końcowek sprężyny
- polerka tłoka
- dorobienie nowej prowadnicy lepjej dopasowaniej do spręzyny
- naprawa dzwigni naciagu (która ulegla uszkodzeniu podczas zimowych wypadów)
- wyczyszczenie, naoliwienie i nałozenie smarów
Cóż tu dużo pisać, tak jak się spodziewałem po tych zabiegach wiatrówka nie dość że była ponownie sprawna (mechanizm naciągania zepsuł się pewnego zimowego dnia) to jej osiągi i kultura pracy znacznie się poprawiły. Wiatrówka stała się „cieplejsza”, naciąganie sprężyny odbywa się „gładziej” i „milej”. Moc wzrosła z ~4 do ~6J. Dadi zna dokładne danę z chrono i mam nadzieje że dołączy kilka informacji od siebie w tym temacie.
Jeśli chodzi o celność to jest to parametr którego poprawa jest najbardziej uderzająca. Mimo że nie uważam siebie za dobrego strzelca to podziele się z wami tym co udało mi się z niej wystrzelać. Domowa strzelnica (mam przestronne mieszkanko ), odległość 15m, pozycja siedziąca przy stole. Śrut to Tomitex 4,5 płaski i JSB Exact 4,52 Diabolo.
Jestem świadom że w rękach dobrego strzelca Lelu (bo tak ją nazwałem;) pokazała by dopiero swój prawdziwy potenciał.
Kończąc chciał bym podziękować Dadi’iemu w tym miejscu za świetną robotę którą odwalił i za masę rad i bezcennej wiedzy z którą się dzieli. Wszystkich czytających przepraszam za styl pisania i błędy ortograficzne, jestem inszy (nietutejszy, tzn. teraz już tutejszy;) i nigdy się nie uczyłem pisać po naszemu;)
Pozdrawiam
DPeak
Będzie to mój pierwszy większy post na tym forum a w nim chciał bym wam przestawić jedną z moich obecnie trzech wiatrówek. Warto może w tym miejscu wspomnieć o tym że żadna z wiatrówek które dotychczas posiadałem lub posiadam nie była z drewna, wszystkie były za to czarne i ze znaczącą ilością plastiku. Jak się nie trudno domyśleć gustuje w wiatrówkach o militarnym wyglądzie i wiatrówka, którą chciał bym wam tutaj przedstawić nie jest wyjątkiem.
Baikal jest moją drugą wiatrówką i zaciekawiło mnie w niej jej futurystyczny wygląd, fakt że jest pięciostrzałowa (plastikowy magazynek kosztujący fortunę;), jest lekka wiatrówką, ma boczny naciąg i nie jest droga w nabyciu.
Na Baikalu widnieje napis „MADE IN RUSSIA”, chociaż wyczytałem gdzieś że wiatrówki te mają swoje pochodzenie w Ukrainie (stąd tytuł tematu). Moją zakupiłem używaną na Allegro z lunetą Point Precision 4x32 (krzyżem dupleks). Obecnie siedzi na niej Leapers 3-9x32 AO którą zakupiłem wraz z inną wiatrówką.
Przed zakupem trochę się poinformowałem na jej temat. Wyczytałem między innymi że jest ona dosyć krótką „strzelbą”. Faktycznie żaden z niej olbrzym bo w najkrótszym stanie (kolba jest regulowana) mierzy zaledwie 77 cm. Miało to być problemem zwłaszcza dla wysokich osób. Tak się skłąda że nie należe do najniższych (mierze 1,95m). Mimo to zdecydowałem się na zakup właśnie tej wiatrówki mając taką okazję.
Zakupiłem wiatrówkę w stanie oryginalnym, czyli bez żadnych przeróbek. Pozostała w tym stanie przez dłuzszy czas w któtym miałem z nią przednia zabawę. Fakt że jest bardzo lekka wiatrką, łatwo się ją naciąga i 2 magazynki pieciostrzałowe robią z niej świetna zabawkę. Pożera mnóstwo śrutu poniewasz użytkujac ją strzelec się nie męczy tak bardzo jak w przypadku wielu mocniejszych wiatrowek. W tym momencie doszlismy do ważnego elementu dotyczacego tego sprzetu, jego mocy. Moc nie jest przerazajaca, z originalą sprezyną wyciąga jakies 4J. Wystaracz to na strzelanie do 25m. Wbrew temu co czytalem na jej temat potrafi tłuc szklane butelki, przynajmniej mój egzemplarz.
Bardzo polubilem tą wiatrowke i postanowilem że warto by było cos w nią zainwestowac. Pierwsza czynnością było dorobienie drewnianiego przedłuzenia kolby, ponieważ okazalo się ze zwłaszcza dla wysokich osob jest ona jednak za krotka.
Nieszczęscie chciało że już podczas mojej pierwszej wyprawy z nią do lasu zgubiłem jeden z magazynków. Okazalo się wtedy ze ten maly kawałek czarnego plastiku z dziurkami w sobie jest niedość że trudno dostepny w Polsce, to tam gdzie już jest dostepny kosztuje ponad 60 zł. Jednego wieczoru przegladajac oferte sklepu internetowego w którym dostepny był ów magazynek zauważyłem że mają oni również tłumik Weihraucha i sprężynę Diany ktorę według jednego z zachodnich forów strzelecich da się zaadoptowac do Baikala. 200 zł mniej na koncie i tydzień poźniej otrzymałem paczkę z „tuning kitem” dla mojej małej.
W tym momencie należalo by przedstawić wam kolegę Dadi, którego wielu z was pewnie kojarzy. Kupiłem od niego swoją trzecią wiatrówke i widząc co ten człowiek z nią zrobił postanowiłem zapytać się go czy nie zechciał by się podjąc tuningu małej czarnej. Ku mojemu zadowolneniu Dadi się zgodził, chociasz tego się włąsnie po nim spodziewałem znając jego zamiłowanie do rozebierania wiatrówek i ulepszeniu w nich co się tylko da
Sam był by on (Dadi) o wiele lepjej w stanie opisać w tym miejscu co dokładnie w Baikalu zostało zrobione, postaram się jednak wszystko opisać najlepjej jak pamientam i potrafię. Tak wiec, przeróbka Baikala składała się z:
- dorobienia koronki
- dorobieniu porządnego przedłużenia kolby (zastępującego moją prowizorkę)
- obronienie końcowek sprężyny
- polerka tłoka
- dorobienie nowej prowadnicy lepjej dopasowaniej do spręzyny
- naprawa dzwigni naciagu (która ulegla uszkodzeniu podczas zimowych wypadów)
- wyczyszczenie, naoliwienie i nałozenie smarów
Cóż tu dużo pisać, tak jak się spodziewałem po tych zabiegach wiatrówka nie dość że była ponownie sprawna (mechanizm naciągania zepsuł się pewnego zimowego dnia) to jej osiągi i kultura pracy znacznie się poprawiły. Wiatrówka stała się „cieplejsza”, naciąganie sprężyny odbywa się „gładziej” i „milej”. Moc wzrosła z ~4 do ~6J. Dadi zna dokładne danę z chrono i mam nadzieje że dołączy kilka informacji od siebie w tym temacie.
Jeśli chodzi o celność to jest to parametr którego poprawa jest najbardziej uderzająca. Mimo że nie uważam siebie za dobrego strzelca to podziele się z wami tym co udało mi się z niej wystrzelać. Domowa strzelnica (mam przestronne mieszkanko ), odległość 15m, pozycja siedziąca przy stole. Śrut to Tomitex 4,5 płaski i JSB Exact 4,52 Diabolo.
Jestem świadom że w rękach dobrego strzelca Lelu (bo tak ją nazwałem;) pokazała by dopiero swój prawdziwy potenciał.
Kończąc chciał bym podziękować Dadi’iemu w tym miejscu za świetną robotę którą odwalił i za masę rad i bezcennej wiedzy z którą się dzieli. Wszystkich czytających przepraszam za styl pisania i błędy ortograficzne, jestem inszy (nietutejszy, tzn. teraz już tutejszy;) i nigdy się nie uczyłem pisać po naszemu;)
Pozdrawiam
DPeak
-
- Posty: 7226
- Rejestracja: 2007-10-04, 23:47
-
- Ściepnik
- Posty: 3599
- Rejestracja: 2007-10-08, 09:02
- Lokalizacja: Łódź
-
- Posty: 2
- Rejestracja: 2008-04-17, 19:59
- Lokalizacja: Elbląg
-
- Posty: 58
- Rejestracja: 2007-12-12, 12:27
- Lokalizacja: Goleniów
ładny ale poprawy celności chyba już nie uzyskasz (w każdym razie trzymam kciuki), wynik i tak jest bardzo dobry. Strzelałem trochę z tego karabinka i takiego wyniku nie dało się uzyskać nawet na 10m. W klasycznych wiatrówkach sprężynowych ruch karabinka to dwa skoki, jeden do tyłu drugi do przodu, wywołane jest to szybkim ruchem tłoka i jego zatrzymaniem na poduszce powietrznej i uderzeniem w dno cylindra przy czym bardzo ważną rzeczą jest umożliwienie mu tego ruchu przez strzelca jakby karabinek był na szynie, wiemy że cylinder umieszczony jest przed lufą w jej osi. Budowa Iża61 jest nieco inna i bardzo utrudnia mu ten skok przynajmniej w osi strzału gdyż cylinder jest nie dość że pod spodem to jeszcze nie osiowo względem lufy i tu chyba tkwi największy problem. Tego że nie jest zbyt celny nie można tłumaczyć jakością lufy - jest bardzo dobra, jakością użytego śrutu też bo zawsze można go zmienić jednak ta zmiana niewiele pomaga.
TX200 MK3 + Laepers 6x24-50AO
-
- Posty: 20
- Rejestracja: 2007-10-06, 17:03
- Lokalizacja: Szczecin
Jako że karabinek za namową Wojtka trafił do mnie i wyszedł z mojego "warsztaciku" coś naskrobie .
Wojtek doskonale opisał walory strzału oraz pokrótce co w nim poprawiono , od siebie moge dodać tylko to aby nie szukać w tym karabinku szmocy , on jest doskonały w tym co robi , oraz może być ciekawą alternatywą do ćwiczenia postawy stojącej .
Nie zgodzę się tylko z wypowiedzią Stworka odnośnie wpływu konstrukcji oraz możliwości uzyskania skupienia na poziomie 50 groszy na 20 metrze , bo to robiłem . Po prostu Wojtek musi troszkę poćwiczyć .
Wojtek doskonale opisał walory strzału oraz pokrótce co w nim poprawiono , od siebie moge dodać tylko to aby nie szukać w tym karabinku szmocy , on jest doskonały w tym co robi , oraz może być ciekawą alternatywą do ćwiczenia postawy stojącej .
Nie zgodzę się tylko z wypowiedzią Stworka odnośnie wpływu konstrukcji oraz możliwości uzyskania skupienia na poziomie 50 groszy na 20 metrze , bo to robiłem . Po prostu Wojtek musi troszkę poćwiczyć .
No jest trochę złomu , opału na zimę oraz szkła , a jak to nafaszerować ołowiem to ....fajna zabawa .
-
- Posty: 58
- Rejestracja: 2007-12-12, 12:27
- Lokalizacja: Goleniów
nie doszukałem się innej przyczyny niecelności tego karabinka jak właśnie konstrukcja a właściwie umiejscowienie cylindra. Lufa jest ok, praca mechanizmów jak najbardziej poprawna, spust miękki, jeśli rzeczywiście jesteś w stanie umieścić 10 strzałów w celu wielkości 50gr z 20m to chylę czoło i zapewniam - będzie to najlepszy wynik Iża61 na kilku forach strzeleckich.
TX200 MK3 + Laepers 6x24-50AO
-
- Posty: 20
- Rejestracja: 2007-10-06, 17:03
- Lokalizacja: Szczecin
Nie stawiaj mnie na żadnym piedestale strzelców , bo jak się zapewne domyślasz to uzyskałem to ze stolika i dobrym , ważonym śrutem . A stolika nie zaliczam do "osiągnięć" a raczej z braku imadła sprawdzenie powtarzalności karabinka ( Vo , gwintu , korony i takie tam )
No jest trochę złomu , opału na zimę oraz szkła , a jak to nafaszerować ołowiem to ....fajna zabawa .
-
- Posty: 58
- Rejestracja: 2007-12-12, 12:27
- Lokalizacja: Goleniów
-
- Posty: 142
- Rejestracja: 2011-01-02, 00:43
- Lokalizacja: Wałcz
-
- Ściepnik
- Posty: 765
- Rejestracja: 2013-03-28, 11:37
- Lokalizacja: Pcim / Myślenice
-
- Ściepnik
- Posty: 7972
- Rejestracja: 2009-06-28, 15:45
- Lokalizacja: Warszawa-CEKAUS
... a myśmy szukali i spokojnie znaleźli w dobrej cenie w USA ... Putin nierychliwy , żeby Polaczków zbroić.blucas pisze: Szukałem kiedyś i nie udało mi się znaleźć 60tki. Chyba trzeba szarpnąć od Putina.
Jak Pan Bóg dali, to i z kija wypali....
HWunderGnom70 .Lady Daisy BUCK . Strzelanie trzeba lubić , ale trafiać , to trzeba się nauczyć ... Karabin trafia sam ... często nie tam , gdzie celujemy
HWunderGnom70 .Lady Daisy BUCK . Strzelanie trzeba lubić , ale trafiać , to trzeba się nauczyć ... Karabin trafia sam ... często nie tam , gdzie celujemy
-
- Ściepnik
- Posty: 765
- Rejestracja: 2013-03-28, 11:37
- Lokalizacja: Pcim / Myślenice
-
- Ściepnik
- Posty: 7972
- Rejestracja: 2009-06-28, 15:45
- Lokalizacja: Warszawa-CEKAUS
... tego modelu nie ma na rynku krajowym od około 6 lat . Wcześniej jeszcze AK Hobby oferowało z niemieckiego rynku .blucas pisze:Mi chodziło o dostępność na rynku krajowym.
Jak Pan Bóg dali, to i z kija wypali....
HWunderGnom70 .Lady Daisy BUCK . Strzelanie trzeba lubić , ale trafiać , to trzeba się nauczyć ... Karabin trafia sam ... często nie tam , gdzie celujemy
HWunderGnom70 .Lady Daisy BUCK . Strzelanie trzeba lubić , ale trafiać , to trzeba się nauczyć ... Karabin trafia sam ... często nie tam , gdzie celujemy
-
- Posty: 142
- Rejestracja: 2011-01-02, 00:43
- Lokalizacja: Wałcz
Hiszpan63 pisze:A ile płaci się za przesyłkę , mniej więcej (ja nigdy zza wielkiej wody nic nie kupował , ani zza Odry ani zza Buga) . Znalazłem na amazonie , tylko trzeba się zalogować , jak przesyłka ma być "kocmoc" to ja podziękuję .blucas pisze: ... a myśmy szukali i spokojnie znaleźli w dobrej cenie w USA ... Putin nierychliwy , żeby Polaczków zbroić.
Bajkal IZH 46 , Łucznik wz.70 "Macz" '75