Czy jesteście takimi zagorzałymi przeciwnikami strzelania z FAC-a?
Absolutnie nie.
Czy nikt z was nigdy nie strzelał z wiatrówki ponad limitowej?
Tak, jak dieslowała... Rozróżnijmy pojęcie wiatrówki zrobionej na broń pneumatyczną, oraz kupionej jako broń pneumatyczna. To pierwsze najczęściej jest wynikiem eksperymentów typu wlewanie do śrutu Napiera

dobierania sprężyny itp. Nic w tym złego, póki nie dąży się do zachowania tego stanu. Bo wtedy jest to broń pneumatyczna, o której cośtam w ustawie napisano.
Przypadek drugi, czyli zakup broni pneumatycznej, aby było wszystko cacy wiąże się z kwitologią oraz tak naprawdę furą wywalonej kasy. Efektem jest posiadanie nie pompki, tylko broni pneumatycznej i figurowanie z tego tytułu pewnie w jakichś rejestrach.
Czy tuningujac wiatrowke staje się przestepca?
Przecież nie tuningujesz jej po to, aby stale miała 23 albo więcej J, wszak im więcej tym lepiej? Tuningujesz ją tylko po to, aby poprawić cykl strzału, aby była celniejsza itp. a że przy okazji w testach wychodzi, że raz na ruski miesiąc ma ponad limit bo sprężyna jeszcze nie siadła - och ojej.
Jeżeli na stałe przerabiasz wiatrówkę na broń pneumatyczną, to możliwe że stajesz się przestępcą czy tam popełniasz wykroczenie - raz że nie jesteś osobą do tego uprawnioną (do grzebania w broni), dwa - nie rejestrujesz broni pneumatycznej.
Osobna kwestia, że ja osobiście zwyczajnie bałbym się robić swojego Hatsana na FACa choćby na chwilę i zwyczajnym przypadkiem, nie wykręciłbym się w razie jakiejś kontroli że to "tylko na chwilę, bo sprężyna nie siadła".
NA forum sa dziesiatki tematow poswieconych tuningowi pukawek, nie raz wychodza poza limit.
Nie na stałe. Nikt nie opisuje jak z pompki robi broń, bo to głupota.
A Twoja tarcza jest nawiasem mówiąc naprawdę niczego sobie, i ja osobiście na Twoim miejscu bym ją gdzieś schował - jak kiedyś będziesz chciał sprzedawać karabinek, może byc niezłym argumentem.