Coś mi się wydaje że jest u mnie w myśliwskim do kupienia.... z reszta pojawiło się tam dużo fajnego sprzętu, np Gamo stutzen, albo Bajkal na naboje do dubeltówki.
Jeszcze pytanie. Da się zamontować nowy spust do karabinka z tym już nie nowym?
Musiał by ktoś go rozebrać i wtedy można by było coś stwierdzić . Jeżeli mocowanie w systemie jest tak samo zrobione jak pod stare , to raczej nie będzie problemu.
pozdrawiam Janusz
Crosman C1K77+PP 4x32 AO - Iż-38 klasic. B2 po remoncie i ma się dobrze
Nowy nabytek TYTAN GS-750 + Kandar 3-9x40
Z tego co widać na fotkach z ruskiego forum , to konstrukcja wzorowana na rekordzie.
Mocowanie podobne do starego, tak że Nelo możesz myśleć o wymianie .
pozdrawiam Janusz
Crosman C1K77+PP 4x32 AO - Iż-38 klasic. B2 po remoncie i ma się dobrze
Nowy nabytek TYTAN GS-750 + Kandar 3-9x40
Dzięki, za info. Śrubka jest identyczna, ta po prawej, ale czy obudowa spustu wlizie? Przydała by się fotka całego złożonego spustu od góry.
No nic trzeba poczekać aż części będą ogólne dostępne i w rozsądniej cenie. Jeszcze raz dzięki.
Nie na Rekordzie, a na spuście CD od Air Armsów.
Przy czym gdzieś słyszałem, że jest to spust zaaplikowany od jakiegoś Webleya.
Na tawernie został zamieszczony wynik z nowego Hatsana na 50m http://www.e-tawerna.pl/files/thumbs/t_dsc07876_170.jpg
Jeżeli jest to wynik prawdziwy, to Slavia powinna się obawiać o swoją nietykalność w wiatrówkach klasy średniej.
Co do aplikacji nowego spustu do starego Hatsana to bez poważnych przeróbek nie jest to możliwe. Trzeba by było wymienić tłok, przyspawać boczne ścianki spustu do korpusu i wyciąć odpowiednie dziury w korpusie.
eclip2 pisze:
Co do aplikacji nowego spustu do starego Hatsana to bez poważnych przeróbek nie jest to możliwe. Trzeba by było wymienić tłok, przyspawać boczne ścianki spustu do korpusu i wyciąć odpowiednie dziury w korpusie.
Wywnioskowałem że piszesz o pierwszym typie spustu. Ja mam ten no już nie nowy, ale nowszy.
Mam przyspawane ścianki do korpusu, ale po przestudiowaniu fotek to ciężko będzie wcisnąć nowy spust. A szkoda.
Nelo pisze:Wywnioskowałem że piszesz o pierwszym typie spustu. Ja mam ten no już nie nowy, ale nowszy.
Piszę o tym, o którym Ty piszesz O tym z 2006-07 roku.
Co do tych bocznych ścianek, to nie wiadomo, czy te przyspawane oryginalnie będą pasować do nowego modułu.
No nie wiadomo. Przydało by się na żywo porównać..... ale to już marzenia ściętej głowy są.
Ale ja na swój spust w hatsanie nie narzekam. Podpiłowałem, bardziej wyszlifowałem pilniczkiem i drobnym papierkiem powierzchnie "trące" i jakby się trochę zmiękczył... chyba że coś źle poskładałem....
Ja ze "swojego" spustu w Hatsanie jestem najbardziej dumny
Poszła polerka, druga śrubka regulująca, piłowanie plastikowej zapadki-języka spustowego, przycinanie i wymiana sprężynek. Do tego wyrzuciłem cały "mechanizm" bezpiecznika. Spust stał się dwustopniowy, a od tego w Falconie różni się tylko kiwaniem języka na boki i trochę bardziej gwałtownym przejściem ze stopnia pierwszego na drugi
Łochoho widzę że ktoś tu ambitny jest.
Ale faktem jest że jak się ma dwa karabinki i strzela mniej więcej na zmianę, podobne spusty są przydatna rzeczą. Jak strzelam z Sharpa gdzie spust jest bardzo długi i nudny jak kluchy w oleju, za to w hatsanie krótki i dynamiczny zanim się człowiek przyzwyczai każdy strzał jest zerwany.
W sprawie spustu u mnie musi być perfekcyjnie To takie moje zboczenie
Na samym początku zabawy nad spustem, chciałem mieć na pierdnięcie komara. Udało mi się, a nawet przedobrzyłem. Gdy doszło do kilku samostrzałów, zrezygnowałem z dążenia do jak najmiększego spustu, a skupiłem się nad jak najprzyjemniejszą jego pracą.