Akurat przy sprężynie i to tej bardziej kopiącej, według mnie im większa masa, tym lepiej.pj26 pisze:Tak się składa że miałem Airmastera i mam Hatsana 80. Mimo iż ma stary spust to i tak jest lepszy niż Airmaster. Widzę że upierasz się przy mocyBierz Hatsana z nowym spustem.
Chociaż jeśli chodzi o moc to Sharpik go zostawi daleko w tyle a nie kopie i ma lekki spust. Sharpa Innova też mam
Weź też pod uwagę że Hatsan nawet bez dociążania łoża(tylko polimer) będzie dość ciężki.
Jeśli posadzisz na nim jakąś lunetę która będzie musiała być pancerna i na 1-częściowym montażu to szybko zatęsknisz za czymś lżejszym.
Mój pierwszy H90 w polimerze miał dociążoną mocno kolbę, z lupką ważył coś koło 5kg.
Obecny zestaw AA PS/ Leup to także 5-ka z haczykiem.
Tyle że przy sprężynie trzeba się nauczyć trzymania i wybrać ulubioną pozycję strzelecką.
Wtedy nie będziemy się dziwić czemu śrut polecial gdzie indziej niż my celowaliśmy.
Przy PCA (tudzież PCP) to już mniej istotne, można strzelać z 'połamanej' pozycji,
byle oko było w osi lunety, to trafi się tam gdzie chce.
W tym wypadku nadmierna masa może przeszkadzać, tzn przy 'połamanych' postawach strzeleckich.
Poniżej masz ofertę z Tawerny (Forum poniekąd 'Hatsanowe'):
http://e-tawerna.pl/viewtopic.php?t=661 ... sc&start=0
Karabin w dociążonym polimerze po niezbędnych poprawkach.
Otwarte na pokładzie, więc na początek postrzelać się da, regulowany spust (QT).
Ostatnia cena jakiej się dopatrzyłem to 300,00 PLN-ów plus wysyłka.
Ja też zaczynałem od 90-ki, tyle że regulowany spust sam sobie dorabiałem

