

Skubany nie chciał wpełznąć do skrzynki z własnej woli, zatem musiałem mu pomóc. Figurka jest przystosowana do powieszenia na drzewie czy innym murze


można go wbić w ziemię lub powiesić:


Jak widać, dorobiłem nogę z płaskownika. Szpilki przy dłuższym strzelaniu lubią się luzować. Takie mocowanie jest solidniejsze.
A tak prezentuje się moja rodzinka:

Ledwo się mieszci to wszystko do skrzynki:

Sznurek budowlany na obrotowej rączce idealnie zwija się przy użyciu wkrętarki

Ale jak już to wszystko się rozłoży, to jest fajne strzelanie
