Pojawia się bo jakoś trzeba towar zareklamować. A że większość ludzi nie ma z tym styczności, jest gotowa uwierzyć w zdawało by się, logiczny fakt.DeathGod72 pisze:Skoro wg. szanownych doświadczonych, nieomylnych i wpsaniałomyślnych ekspertów, dlaczego na stronach wielu sklepów oferujących broń, przy wiatrówkach z dolnym naciągiem pojawuia się informacja:
Cytat:
Dolny naciąg to rozwiązanie, które poprawia celność i trwałość karabinka, gdyż lufa nie jest narażona na obciążenia przez cały okres użytkowania
Duża cześć towarzystwa zaczynała, lub przechodziła przez stadium chinek. Nie jest wstydem posiadać czy strzelać z takowej, ale chyba zasadniczym celem strzelectwa, jest czerpanie z tego przyjemności, a notoryczne pudłowanie i walka z mankamentami sprzętu bywa frustrująca. Owszem, zdarzają się fajne egzemplarze, ale trzeba trafić na taki.DeathGod72 pisze:Rozumiem, że kupowanie chinek, których w tej cenie jest mnóstwo, jest praktycznie samobójstwem, bo jeśli nawet z czegoś takiego strzelać, to tak, żeby nikt nie widział?
Towarzystwo próbuje Ci tylko doradzić. Nikt z nas nie ma na celu zmuszać Cie do czegokolwiek, ale na twoim miejscu postarał bym się wykorzystać czyjąś wiedzę, by samemu się nie sparzyć.
Co do hatsana-miałem, wiem jak to wygląda, bez poprawek ani rusz, a przy okazji spusty są raczej średnie...choć i tak lepsze niż kiedyś.